Już ponad 3 000 klientów ebooka. 
Ściąga z EXCELA dla każdego - SETKI przykładów funkcji otrzymasz w 3 minuty.
ZOBACZ EXCEL EBOOK >

Bazy danych osób indywidualnych– skąd oni mają nasze dane?

W przeciwieństwie do baz danych firm, zbiory danych osobowych podlegają specjalnym regulacjom GIODO. Nie przeszkadza to jednak wielu firmom w gromadzeniu i handlowaniu nimi. W dodatku cały ten biznes jest bardzo dochodowy.

Za jeden „świeży” i dobrze sprofilowany rekord niektóre firmy są w stanie zapłacić nawet kilka złotych. Niby niewiele, ale przemnażając to przez kilkaset tysięcy rekordów miesięcznie daje nam to skalę wartości tego rynku.

Jeżeli szukasz bazy z danymi osób indywidualnych dla swoich celów biznesowych lub też pragniesz uchronić się przed dostaniem się na taką listę, to warto poznać sposoby, przy pomocy których wyspecjalizowane firmy gromadzą te dane.

Kwestionariusze i ankiety papierowe

Przez lata największym dostawcą baz osób indywidualnych była firma Acxiom. Zbierała ona dane poprzez ogólnopolski kwestionariusz rozsyłany do gospodarstw domowych. W zamian za jego wypełnienie i odesłanie była oferowana możliwość wzięcia udziału w konkursie z atrakcyjnymi nagrodami.

Zakres informacji w tej ankiecie był bardzo szeroki. Oprócz podania danych kontaktowych należało także odpowiedzieć na szereg pytań dotyczących zwyczajów zakupowych lub stylu życia. Ta baza cały czas jest dość popularna. Ale w ostatnich 2-3 latach zarówno firma Acxiom, jak i inni dostawcy baz B2C, koncentrują się na pozyskiwaniu danych przez internet. Decydujące są tutaj koszty oraz aktualność zbieranych w ten sposób danych.

Konkursy internetowe

Metoda jest bardzo prosta. Kusząc internautów możliwością wygrania iPada, laptopa lub gotówki, zachęca się go do podania swoich danych kontaktowych. W niektórych przypadkach konieczne jest także pozostawienie odpowiedzi na jedno lub dwa pytania. W zależności od tego, jaka firma będzie korzystała z tych danych, pytania mogą dotyczyć korzystania z usług telekomunikacyjnych, rodzaju posiadanego ubezpieczenia, czy miesięcznego zużycia energii elektrycznej. Jest to tzw. profilowanie danych.

Pionierem na rynku zbierania danych osobowych przez internet była firma Planet49 (obecnie eGENTIC), później pojawiły się kolejne firmy: Click Quick Now (CQN), OMG Poland. Bannery tych firm pojawiają się na licznych witrynach. Właściciele stron, z których nastąpiło przekierowanie do formularza otrzymują zwykle parę złotych za każde wypełnione przez użytkownika zgłoszenie konkursowe. Jak można szybko wyliczyć, już przy jednokrotnej sprzedaży tych danych, koszt ich pozyskania zwraca się z nawiązką. Każde kolejne udostępnienie tego samego rekordu innej firmie to w praktyce czysty zysk.

Wydawnictwa, domy wysyłkowe i inne

Innym zbiorami danych osobowych będącymi przedmiotem obrotu są bazy stworze przy okazji realizacji podstawowej działalności gospodarczej, a udostępnieni ich innej firmie jest dodatkową formą zarobku. Mowa tutaj o m.in. bazach domów wysyłkowych lub wydawnictw. Warto także wspomnieć o bardziej sprofilowanych bazach, np. „młodych matek” tworzonych przez firmy Pelargos lub Present Service. Na oddziałach położniczych pacjentki, w zamian za otrzymane zestawy upominków, wypełniają kwestionariusz badania, z którego dane trafiają później do licznych przedsiębiorstw. Takimi danymi są zainteresowane zazwyczaj firmy z branży FMCG lub ubezpieczeń.

Nielegalne metody pozyskiwania danych

Co się dzieje, gdy nie wyraziliśmy nigdzie zgody na przetwarzanie danych osobowych, a mimo to otrzymujemy telefony z ofertami handlowymi. Tutaj odpowiedzi może być kilka.

Oprócz legalnych form pozyskiwania danych opisanych powyżej, wiele firm lub pojedynczych handlowców korzysta z powszechnie dostępnych danych, tylko że niezgodnie z ich przeznaczeniem. Znane są praktyki wykorzystywania książek telefonicznych do celów sprzedażowych, lub bazowanie wyłącznie na losowym obdzwanianiu zakresów numeracyjnych dla telefonów stacjonarnych lub komórkowych.

Dane też są wykradane przez pracowników i przekazywane znajomym handlowcom na zasadach „koleżeńskości”, ale zdarza się również, że są sprzedawane poprzez internetowe serwisy ogłoszeniowe. Tak naprawdę w większości firm bazy danych są słabo chronione, ma do nich dostęp wiele osób, a kwestia przeniesienia ich na pendrive to kwestia paru sekund.

Pytanie...
Korzystasz z EXCEL lub PowerPoint?
Poznaj setki praktycznych przykładów!
500 funkcji Excel + 500 slajdów PowerPoint

Zobacz podręcznik =>

Dodaj komentarz

X