Już ponad 3 000 klientów ebooka. 
Ściąga z EXCELA dla każdego - SETKI przykładów funkcji otrzymasz w 3 minuty.
ZOBACZ EXCEL EBOOK >

Prawa sprzedawcy – zwrot towarów, odrzucenie reklamacji

Ustawodawca regulując zasady sprzedaży konsumenckiej, nałożył na sprzedawcę nie tylko obowiązki, ale także dał mu szereg uprawnień. Dzięki nim potencjalne roszczenia ze strony konsumentów (niekoniecznie słuszne) nie będą automatycznie zaburzały jego działalności biznesowej.

Jednakże ilość specyficznych przypadków jest na tyle duża, że trudno je wszystkie szybko opanować. Poniżej zestawienie wybranych praw sprzedawcy, które wydają się wartymi zapamiętania. W innym wpisie znajduje się opis praw konsumenta (odstąpienie od umowy, zasady gwarancji, reklamacje).

Dodatkowo, w odpowiedzi na szereg zapytań odnośnie konkretnych problemów handlowych oraz kwestii prawnych, które się pojawiają na tym blogu, stworzyłem oddzielny wpis, w którym spisałem listę najważniejszych ustaw, które przedsiębiorca/ handlowiec powinien znać. Znajdują się tam poszczególne akty prawne wraz z krótkimi opisami tego, jakie konkretne zagadnienia są tam regulowane. Nie jest tego wcale tak dużo i warto się z tymi najważniejszymi przepisami zapoznać w całości. A teraz powróćmy do głównego tematu tego wpisu…

Odrzucenie reklamacji przez sprzedającego

Zgodnie z nowymi przepisami obowiązującymi od 25 grudnia 2014 konsument już podczas pierwszej reklamacji może powołać się na prawo rękojmi i zażądać od sprzedawcy: wymiany towaru na nowy, naprawy, obniżenia ceny lub złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy.

Sprzedawca nie może odmówić przyjęcia reklamacji z tytułu rękojmi, ale istnieją okoliczności, w których może on (po rozpatrzeniu) odrzucić reklamację składaną przez konsumenta, o ile jest ona niezasadna. Sprzedawca odpowiada za wady, które istniały w chwili wydania towaru oraz za niezgodności, które ujawniły się w ciągu 12 miesięcy od zakupu (tutaj bazuje się na domniemaniu, że wady wykryte w tym terminie istniały w chwili zakupu).

Dlatego obowiązek udowodnienia tego, że towar został wydany bez żadnych wad, spoczywa w tym okresie na sprzedawcy. Natomiast w momencie zauważenia wady przez konsumenta między 12 a 24 miesiącem od wydania towaru, to już na nim spoczywa obowiązek wykazania, że wada towaru istniała w momencie zakupu, a nie powstała z jego winy.

Nowe zasady składania reklamacji rozdzielają dodatkowo uprawnienia sprzedawcy w zależności od tego, czy wobec danego towaru zgłaszana jest reklamacja po raz pierwszy, czy po raz drugi (nie ma rozróżnienia, czy dotyczy ona tej samej wady czy innej).

  • Podczas pierwszej reklamacji sprzedawca nie ma obowiązku od razu godzić się na żądanie obniżenie ceny – ma prawo zaproponować niezwłoczną (tj. taką, która nie wiąże się z nadmiernymi niedogodnościami) naprawę lub wymianę towaru. Analogicznie, jeżeli sprzedawca uzna, że zgłoszona wada jest „nieistotna” może zamiast odstąpienia od umowy zaproponować obniżenie ceny.
  • W przypadku drugiej reklamacji tego samego towaru, jeśli konsument zażąda obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy, wtedy sprzedawca nie może zmienić już takiego żądania.
  • Gdy żądaniem klienta jest naprawa lub wymiana towaru, która wiązałaby się z nadmiernymi kosztami lub jest niemożliwa do wykonania (np. dany model produktu już jest niedostępny w dystrybucji), wtedy może on zaproponować konsumentowi obniżenie ceny lub odstąpienia od umowy (ta zasada obowiązuje niezależnie, czy jest to pierwsza czy druga reklamacja).

Jednak o każdej swojej decyzji, innej niż żądanie zawarte w zgłoszeniu reklamacyjnym, musi powiadomić konsumenta, który z kolei może zmienić swój wybór i żądać usunięcia wady w inny sposób.

Gdy konsument żąda obniżenia ceny wobec wadliwego towaru, nie może on arbitralnie narzucić dowolnej kwoty, która mu odpowiada. Nowa ustawa precyzuje, że obniżona cena powinna pozostawać w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość rzeczy z wadą pozostaje do wartości rzeczy bez wady.

Inne przypadki możliwego odrzucenia reklamacji to m.in.:

  • reklamacja wad wcześniej znanych przez konsumenta – jeżeli towar posiadał określoną wadę, o której przed dokonywaniem zakupu został wyraźnie poinformowany konsument, wtedy nie ma on możliwości składania reklamacji w odniesieniu do tej konkretnej wady,
  • wady zgłoszona po czasie (tj. po 12 miesiącach od momentu ich wykrycia,
  • wady odkryte po 2 latach użytkowania produktu.

Zasady zwrotu towaru

Sprzedawca nie ma obowiązku przyjmować zwrotów towarów, które zostały zakupione w jego punkcie handlowym. Jeśli towar jest pełnowartościowy, nie ma wad i jest zgodny z umową, wówczas sprzedawca ma możliwość dowolnego ustalania warunków przyjmowania zwrotów towarów od klientów.

Przykładowo może ograniczyć zwroty tylko do towarów z paragonem, z nienaruszoną metką, bez widocznych śladów użytkowania, w oryginalnym opakowaniu i w wyznaczonym czasie. Reguły dyktuje tutaj sprzedawca i wszystko zależy od jego woli, w jednym sklepie klientom mogą być dane większe uprawnienia, w innym mniejsze.

Odstąpienie przez sprzedawcę od umowy zawartej na odległość

W poprzednio obowiązujących przepisach przedsiębiorcy przysługiwała możliwość odstąpienia od realizacji kontraktu zawartego na odległość. Przyjęto wtedy, że sprzedawca może nie posiadać na stanie towaru, który formalnie sprzedał. Może to być konsekwencją błędów w systemach informatycznych lub też błędnych danych uzyskanych od pośredników.

Nowa ustawa o prawach konsumenta już nie zawiera tak określonego przepisu, ale wprowadza ona zmiany w Kodeksie cywilnym, które bardziej ogólnikowo przedstawiają zasady postępowania, gdy jedna ze stron wyraża chęć wycofania się z transakcji. W myśl dodanego Art. 492.1 (dotyczący umów wzajemnych, których szczególnym przypadkiem jest oczywiście umowa sprzedaży), jeżeli strona umowy sprzedaży oświadczy, że nie spełni świadczenia,  wtedy druga strona może odstąpić od umowy bez wyznaczenia terminu dodatkowego.

Powyższe prawo przysługuje także przed nadejściem oznaczonego terminu spełnienia świadczenia, który powinien być podany przez sprzedawcę w momencie zawierania umowy na odległość (należy on do tzw. listy obowiązków informacyjnych). Wiele sklepów internetowych w swoich regulaminach sprzedaży zastrzega sobie prawo do niespełnienia świadczenia w przypadku braku towaru na stanie – w ten sposób uprzedzają klienta o takiej możliwości i zabezpieczają się przed ewentualnymi skargami. Inną stosowaną techniką jest rozróżnienie momentu, kiedy klient składa zamówienie, a jego akceptacją przez sprzedawcę i potwierdzeniem przyjęcia go do realizacji.

Bardzo istotne są również następne artykuły w Kodeksie cywilnym:

  • Art. 494. § 1. mówiący o tym, że, strona, która odstępuje od umowy, może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również na zasadach ogólnych naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.Dodatkowo ustawa o prawach konsumenta dodała ostatnio zasadę, że „zwrot świadczenia na rzecz konsumenta powinien nastąpić niezwłocznie.”
  • Art. 495. § 1. opisujący przypadek, gdy świadczenie stało się niemożliwe do realizacja ze względów na okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi. Wtedy strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego (np. zapłaty za sprzedany towar), a w wypadku, gdy je już otrzymała, obowiązana jest do zwrotu według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.

Wyjątki dotyczące możliwości odstąpienia przez konsumenta od umowy zawartej na odległość

Konsument nie ma prawa do odstąpienia od umowy zawartej na odległość m.in. w następujących przypadkach:

  1. świadczenia usług rozpoczętego, za zgodą konsumenta, przed upływem terminu 14-dniowego,
  2. przy zakupie takich towarów jak: nagrania audialne i wizualne oraz zapisanych na nośnikach programów i gier komputerowych po usunięciu przez konsumenta ich oryginalnego opakowania,
  3. umów dotyczących świadczeń, za które cena lub wynagrodzenie zależy od ruchu cen na rynku finansowym,
  4. świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta, wyprodukowana według jego specyfikacji lub służąca zaspokojeniu jego zindywidualizowanych potrzeb,
  5. świadczeń, które z uwagi na ich charakter nie mogą zostać zwrócone lub których przedmiot ulega szybkiemu zepsuciu lub mająca krótki termin przydatności do użycia;
  6. dostarczania prasy: dzienników, periodyków lub czasopism, z wyjątkiem umowy o prenumeratę.;

Ważną zmianą z punktu widzenia sprzedawcy, jaką wprowadziła ustawa o prawach konsumenta z 2014 r., jest sposób postępowania w momencie otrzymania od klienta pisemnego powiadomienia o odstąpieniu od umowy. Według nowych zasad przedsiębiorca może wstrzymać się ze zwrotem pieniędzy do chwili otrzymania rzeczy z powrotem od konsumenta lub dostarczenia przez niego dowodu jej odesłania – w zależności od tego, które zdarzenie nastąpi wcześniej.

Dodatkowo, gdy zwrócony towar okaże się uszkodzony lub będą na nim ślady użytkowania (nastąpi „zmniejszenie wartości rzeczy”), które wykraczają poza zakres zwykłego testowania towaru (np. pobrudzone ubranie, porysowana obudowa sprzętu AGD, itd.), wtedy przedsiębiorcy przysługuje odszkodowanie.

Ale aby mieć prawo do takiego odszkodowania, sprzedawca jest zobowiązany poinformować konsumenta o możliwości zaistnienia takich płatności przez zawarciem umowy sprzedaży. Zgodnie z nowymi przepisami, konsument nie musi ponosić żadnych dodatkowych opłat związanych z zakupem, o ile nie został o nich uprzednio poinformowany (takich obowiązków informacyjnych jest o wiele więcej w ustawie i warto się z nimi zapoznać). Więcej szczegółów dotyczących zasad rezygnacji z zakupu dostępnych jest w oddzielnym wpisie, w którym opisane są kolejne procesu odstępowania od umowy.

Obowiązek informacyjny przy sprzedaży na odległość

Sprzedawca ma prawo naprawić swój błąd i jeżeli zapomniał o poinformowaniu konsumenta o możliwości odstąpienia od umowy na piśmie, w momencie dostawy towaru (brak takiego potwierdzenia powoduje wydłużenie okresu odstąpienia do 12 miesięcy), może w tym okresie wysłać stosowne pismo i wówczas termin ulega skróceniu do 14 dni od daty dostarczenia  takiej informacji do konsumenta.

Reklamacje

Sprzedawca nie ma obowiązku odebrania od kupującego zgłoszonego do reklamacji towaru, dotyczy to także przypadków, gdy przedmiot reklamacji ma duże rozmiary lub waży nawet 50 kg. Kupujący sam musi dostarczyć wadliwy produkt do punktu sprzedaży, ale odbywa się to na koszt sprzedawcy w zakresie, w jakim dany koszt przewozu jest uzasadniony.

Sprzedawca ma obowiązek odnieść się do reklamacji zgłoszonej przez konsumenta w terminie 14 dni kalendarzowych, liczonych od dnia następnego po dniu, w którym została złożona. Jeśli tego nie zrobi, wtedy uznaje się, że zgodził się na żądania konsumenta. Nie ma jednak sprecyzowanego terminu, w jakim sprzedawca ma obowiązek naprawić lub wymienić wadliwy produkt.

Ustawa mówi, że należy tego dokonać w rozsądnym czasie i bez nadmiernych niedogodności dla konsumenta. Ale gdy następują opóźnienia, wtedy konsument może wyznaczyć sprzedawcy dodatkowy czas na spełnienie żądania. Gdy po tym terminie towar nie zostanie przywrócony do stanu zgodnego z umową, wtedy klient może odstąpić od umowy lub zażądać obniżenia ceny.

Odpowiedzialność sprzedawca – dystrybutor

W przepisach zapisana jest także możliwość ewentualnych roszczeń sprzedawcy do poprzednich sprzedawców (dystrybutorów) w związku z wadliwością rzeczy sprzedanej. Art. 576 Kodeksu Cywilnego mówi o tym, że sprzedawca, który poniósł koszty w wyniku wykonania uprawnień z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy przez konsumenta, może żądać naprawienia poniesionej szkody od tego z poprzednich sprzedawców, wskutek którego działania lub zaniechania rzecz stała się wadliwa.

Wspomniane odszkodowanie może obejmować w szczególności: zwrot kosztów związanych z wymianą lub usunięciem wady rzeczy sprzedanej, jej demontażem, transportem i ponownym zamontowaniem, a ponadto kwotę, o którą została obniżona cena rzeczy, oraz utracone korzyści.

Pytanie...
Korzystasz z EXCEL lub PowerPoint?
Poznaj setki praktycznych przykładów!
500 funkcji Excel + 500 slajdów PowerPoint

Zobacz podręcznik =>

130 komentarzy do “Prawa sprzedawcy – zwrot towarów, odrzucenie reklamacji”

    • witam pytanie mam następujące. Czy klient ma prawo odmówić zapłaty „wyłudzić” naprawienie uszkodzonego sprzętu wraz z zakupionymi przez serwis komputerowy częściami. Otóż mam taką sytuację zgłosił się do mnie klient ze zbitą szybką oraz padniętym wyświetlaczem tel. komórkowego Samsung s3 mini. Chciał abym wymieniła mu zbitą szybkę i wstawiła dodatkowo ramkę kt.przyniósł. Ustaliłam iż wymiana będzie opiewała na około 65zł plus części zakupione w hurtowni do wymiany tego telefonu. Gdy zdejmowałam ramkę spostrzegłam się iż w tym modelu jest nie możliwe aby zdjąć samą ramkę bez wyświetlacza który był z nią sklejony i się rozsypał. Zakupiłam nowy wyświetlacz zamontowałam ramkę i uruchomiłam telefon. poniosłam spore koszty ale tel. wygląda lepiej niż z salonu. Poinformowałam klienta o ile wzrosła kwota do zapłaty gdyż część okazała się droższa w hurtowni niż się spodziewałam. Reakcja klienta mnie zaskoczyła gdyż odmówił on zapłaty za wykonanie usługi oraz wymianę części i grozi mi że jeśli nie oddam mu tel. w kwocie niższej lub stanie sprzed naprawy zgłosi sprawę na policję i prokuratury. Co mam robić jak się bronić i jak odzyskać zapłatę za usługę oraz części kt. musiałam kupić do jego naprawy. proszę o poradę

      Odpowiedz
      • Prawidłowym zachowaniem byłoby, po spostrzeżeniu zintegrowanego wyświetlacza powiadomić klienta przed rozpoczęciem naprawy o wzroście kosztów i jego decyzji. Klient mógł nie zgodzić się na taka naprawę, ponieważ według niego niesie nadmierne koszty lub jest dla niego nieopłacalna. Postawienie go przed faktem dokonanym i żądaniem x gotówki było słabym pomysłem.

        Odpowiedz
  1. Pytanie mam następujące. Klient zakupił produkt, który uszkodził przez niewłaściwe użytkowanie. ( został wyłamany zawias) Na odmowę reklamacji wystosował pismo, w którym domaga się opinii rzeczoznawcy czy materiał zastosowany przez producenta jest odpowiedni do tego produktu. Jakie kroki podjąć w celu zakończenia sprawy, w sposób ostateczny.

    Odpowiedz
    • Hmaculata………
      wyłamany zawias?? toż to uszkodzenie mechaniczne, a takowe nie podlegają jakiejkolwiek gwarancji. Dla świętego spokoju ja bym skorzystała z opinii rzeczoznawcy i taką się posiłkowała w odpowiedzi do konsumenta, pisemnej odpowiedzi

      Odpowiedz
    • Sprawę ostatecznie zamknąć może jedynie orzeczenie sądu – każde inne rozwiązanie można zakwestionować. Natomiast klient nie może się domagać opinii rzeczoznawcy. To kosztuje, więc może ewentualnie sam taką opinię zamówić. Doradzałbym raczej ponowne pismo odmowne, podparte opinią producenta o właściwych parametrach produktu.

      Odpowiedz
      • witam,
        Napisałeś że:

        „Natomiast klient nie może się domagać opinii rzeczoznawcy”
        mamy takiego klienta, który twierdz że my odrzucając reklamacje musimy przedstawić opinie rzeczoznawcy, że my nie możemy sami stwierdzić, że dany produkt był niewłaściwie, konserwowany, posiada liczne przetarcia itd..
        Żąda przedstawienia uprawnień do rozpatrywania reklamacji.

        Odpowiedz
    • Pytanie
      Sprzedane zostało łóżko klientowi A. klient A użytkował łóżko przez okres 8 m-cy.
      Po czym nie było mu już potrzebne , przekazał łóżko innej osobie – Sam przewiózł łóżko z np.Warszawy do łodzi dla osoby B. Po użytkowaniu łóżka przez osobę B przez okres 4 m-cy
      – ta osoba dzwoni i składa reklamację na zawias w łóżku nie podnosi się część nóg – po identyfikacji łóżka przez pracownika widać ewidętnie że zawias jest zgięty.
      W instrukcji obsługi pisze by nie siadać na segmęcie gdy jest podniesiony !
      Po weryfikacji widać że lakier na spawaniu jest pęknięty co świadczy że ktoś musiał usiąść gdy segment był uniesiony !.
      Jak odpowiedzieć takiemu klientowi – uszkodzenie mechaniczne ?

      Pozdrawiam RS

      Odpowiedz
  2. klient nie wydal towaru do naprawy sprawa trafila do sadu .SĄD NAKAZAŁ ZWROT KASY ZA TOWAR TAKIE MAMY PRAWO . TO JEST CHORE ZE NIE WYDAŁ A MUSISZ KASE ODDAC
    PRAWA NIEMA JAK SIE TRAFI UPIERDLIWY KLIENT TO ZAWSZE SPRZEDAWCA PRZEGRA SPRAWE BO TY MASZ A ON NIE I DAJ MU . SED ZIOWIE ZAGUBILI SIE W REALU ON MA ZA SPRAWE KASE A TY JESTES PRZEDSIEBIORCA TO UWAZAJ

    Odpowiedz
  3. Witam
    mam pytanie…. Pani zakupiła sukienkę czarno-biała, po pewnym czasie przyniosła do reklamacji, pełną zacieków, zafarbowaną a przede wszystkim o bardzo nieprzyjemnej i wręcz śmierdzącej woni.Twierdziła że po upraniu tak się stało i zapach jest po praniu- co w moim mniemaniu jest to niemożliwe, bo śmierdziała papierosami i była wręcz brudna. Na metce miała napisane że prać ręcznie w 30 stopniach. Reklamacja została odrzucona z powodu niewłaściwego użytkowania bądź wątpliwego prania. Dodam że tych sukienek sprzedało się wiele i był to jedyny przypadek. Pani bardzo zdenerwowana i wręcz niekulturalna zabrała sukienkę grożąc Rzecznikiem Praw Konsumenta. Co w tej sytuacji mogę zrobić??? Czy Rzecznik ma prawo mi nakazać oddania pieniędzy bądź wymiany??? I jeszcze chciałam zapytać czy na sklepie może widnieć napis że rzeczy przecenione nie podlegają wymianie i reklamacji???
    Dziękuję z góry za odpowiedź

    Odpowiedz
    • Każdy produkt podlega reklamacji, nawet sprzedany jako używany. Zwrotów ani wymian może Pani nie udzielać nawet na produkty nowe (chyba, że jest to sprzedaż zdalna np. przez internet). Zależy to już wyłącznie od wewnętrznego regulaminu sklepu, natomiast reklamacja jest zapewniona ustawowo (rękojmia), nawet gdy na produkt nie da Pani żadnej gwarancji.

      Odpowiedz
      • A co w przypadku kiedy, tak jak tutaj, produkt najzwyczajniej smierdzi? I zade normalny czlowiek nie dotknalby tego z wlasnej woli?
        Czy mam obowiazek przyjac taka reklamacje? Pracuje w sklepie odziezowym i takie sytuacje zdarzaja sie nagmiennie.

        Odpowiedz
  4. Dlaczego tak ciężko znaleźć rzetelne informacje o prawach przedsiębiorcy, wszędzie pełno info o konsumentach? Nikt nie broni przedsiębiorcy przed bezmyślnymi konsumentami za którymi stoi pełno instytucji broniących ich racji lub nie-racji.

    Odpowiedz
    • „Dlaczego tak ciężko znaleźć rzetelne informacje o prawach przedsiębiorcy, wszędzie pełno info o konsumentach? Nikt nie broni przedsiębiorcy przed bezmyślnymi konsumentami za którymi stoi pełno instytucji broniących ich racji lub nie-racji.”
      Dokładnie! Wszyscy wychodzą z zalożenia, ze jak jesteś przedsięiorcą to masz kasę na radcę prawnego… Ja też szukam informacji co zrobić z bezmyślnymi konsumentami, którzy naczytają się o zwrotach, gwarancjach, reklamacjach i odsyłają popsuty towar…
      W jakiej instytucji my przedsiębiorcy możemy szukać za darmo pomocy, wsparcia czy rady?

      Odpowiedz
      • Trudno nie zgodzić się z tą opinią. Pozostają albo płatne usługi pomocy prawnych albo samodzielne zaznajomienie się z głównymi przepisami. Z jednej strony nie ma tak dużo ustaw poruszających temat praw konsumenta, z drugiej natomiast nie każdy przypadek da się jednoznacznie zinterpretować. Jeszcze trudniej jest oczywiście przekonać klienta do tego, że jest w błędzie i że jego żądania bezpodstawne. Niektóre sklepy próbują tworzyć własne regulaminy zakupów – o ile ten regulamin jest zgodny z obowiązującym prawem i nie zawiera klauzul niedozwolonych – wtedy może okazać się on pomocny w sytuacjach spornych.

        Odpowiedz
  5. Zakupiłem akumulator Polskiej firmy .Okres gwarancyjny minął w czerwcu tego roku.Teraz przed zimą akumulator wykazywał spadek napięcia ,więc postanowiłem go doładować.Po naładowaniu okazało się żę stężenie kwasu jest przekroczone z 1,28 na 1,30 ,a może nawet trochę więcej.Skończyła się skala w aerometrze.Czy taki akumulator mogę reklamować ze względu na zbyt wysoką gęstość elektrolitu ,co przyczyniło się do szybszego zużycia akumulatora .

    Odpowiedz
    • Wszystko zależy od tego kiedy został kupiony akumulator. Jeżeli nie minęły jeszcze 2 lata to wtedy można skorzystać z tzw. gwarancji sprzedawcy – szczegóły są pod jednym z linków w artykule. Czy stężenie elektrolitu jest podstawą do reklamacji? Trudno powiedzieć – trzeba byłoby się wczytać w parametry techniczne danego modelu. Jeżeli ten parametr jest niezgodny z umową (udostępnionymi informacjami podczas sprzedaży) wtedy jest podstawa do reklamacji.

      Odpowiedz
  6. Witam,
    Klient zakupił w moim sklepie meble, po 18 miesiącach od daty zakupu reklamuję sofę – pojawiły się przetarcia na siedzisku.
    Producent odmawia reklamacji ze względu na roczną gwarancję na produkty zgodnie z otrzymanym i podpisanym przez klienta dokumentem(gwarancją) przy zakupie.
    Czy koszty naprawy należą do mnie -sprzedawcy.

    Odpowiedz
    • fakt, że klient reklamuje towar nie oznacza, że jest to reklamacja uzasadniona. Przykładowo, kiedy klient reklamuje towar u sprzedawcy – jasno musi określić na czym polega niezgodność towaru z umową – tzn. m.in. jakich ustaleń nie spełnia. Jeżeli sprzedawca zapewnił klienta, że sofa jest wytrzymała jak stal, wtedy konsument ma prawo do roszczeń. Ale jeżeli żadnych dodatkowych zapewnień nie było ponad te stwierdzone w gwarancji (12 mcy) no to sprawa staje się bardziej skomplikowana. Każdy przypadek jest inny i bardzo istotne są szczegóły, np.: na jakie paragrafy powołuje się klient zgłaszając swoje roszczenia, ile czasu upłynęło od zauważenia wady (jeżeli więcej niż 2 miesiące no to reklamacja jest bezpodstawna), itd…

      Odpowiedz
      • Piszą Państwo, że jeżeli minęło więcej niż 2 miesiące od zauważenia wady to reklamacja jest bezpodstawna. Czy to jest aktualne? czy coś się zmieniło w tym roku?

        Odpowiedz
        • Dziękuję za uwagę. Informacja w powyższym komentarzu jest faktycznie nieaktualna. Komentarz jednak był pisany jeszcze przed wprowadzeniem ustawy o prawach konsumenta (do 24 grudnia 2014 obowiązywały 2 miesiące). W treści artykułu, który został po tych zmianach zaktualizowany, pada już nowo-obowiązujący termin – 12 miesięcy – tyle ma teraz konsument czasu na zgłoszenie wady od momentu jej wykrycia.

          Odpowiedz
  7. Witam, czytając punkt o dostąpieniu od umowy zawartej na odległość wyczytałem, że jeśli sprzedawca nie poinformuje mnie na piśmie o 10 dniach na zwrot towaru, to wydłuża mi ten czas do 3 miesięcy. Kupując komputer, który ma jakieś usterki, a minęło już 10 dni na oddanie towaru, to mogę odstąpić jeszcze od tej umowy (wiedząc że sprzedawca nie poinformował mnie na piśmie o tej możliwości)?

    Odpowiedz
    • Tak, mówią przepisy. Chociaż od 25 grudnia podane terminy uległy zmianie – teraz czas na odstąpienie wynosi 14 dni, a jeżeli sprzedawca nie poinformuje klienta o możliwości odstąpienia to ten termin ulega wydłużeniu do roku. Wkrótce cały artykuł zostanie zaktualizowany.

      Odpowiedz
  8. Witam! Niedawno otworzyłem sklep obuwniczy ale również w swoim asortymencie posiadam torebki damskie. Moje pytanko gdzie mogę za darmo zasięgnąć pisemnego odrzucenia reklamacji z winy klienta? Wszelkie informacje na temat reklamacje będą dla Mnie cenne.
    Z góry dziękuje za pomoc.

    Odpowiedz
  9. Witam,
    Mam pytanie, w tym artykule jest wymienione uprawnienie przedsiębiorcy do odstąpienia od umowy w terminie 30 dni gdy nie ma on towaru na stanie, w poprzedniej ustawie ten przepis był wprost zapisany i często pomagał w walce z konsumentami gdy towar już zszedł,a na stronie internetowej jeszcze była oferta. Czy ten przepis albo jakieś podobne rozwiązanie jest też w nowej ustawie?

    Odpowiedz
    • Dzięki za zwrócenie uwagi na tą kwestię. Nowa ustawa o prawach konsumenta uchyliła całą ustawę z 2000r. o o ochronie niektórych praw konsumentów, w której znajdował się art.12.2 mówiący o możliwości niespełnienia przez przedsiębiorcę świadczenia w przypadku, gdy okazuje się, że towar nie jest dostępny. Nowa ustawa o prawach konsumenta nie posiada już takiego przepisu. Jednakże wprowadziła ona zmiany w Kodeksie cywilnym (art.492), które dotyczą tematyki wycofania się sprzedawcy od transakcji. Istotne w tym względzie są również kolejne art. KC: 493-497. Powyższy wpis na blogu został poprawiony i ta kwestia przedstawiona.

      Odpowiedz
  10. Dzień dobry,
    mam pytanie odnośnie kosztów transportu w przypadku gdy Klient postanawia zwrócić towar.
    Dodam, że towar ze względu na duże gabaryty jest dostarczany transportem włąsnym.
    Klient negocjując dostaje tzw. transport gratis, jedak rzeczywisty koszt transportu wynosi nawet kilkaset złotych i jest wliczony w marżę.
    Czy w przypadku zwrotu towaru mam prawo potrącić poniesione koszty? Jeśli tak, to czy istnieją zapisy o sposobie wyliczania stawek?

    Odpowiedz
    • „Ustawa o prawach konsumenta” jasno precyzuje, kto ponosi koszty w przypadku odstąpienia przez klienta (o ile jest to konsument a nie firma) od umowy w ciagu 14 dni od jej zawarcia. Koszty wysyłki ponosi firma, a koszty odesłania towaru spadają na konsumenta. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy towaru nie można zwrócić tradycyjną pocztą – wtedy wtedy sprzedawca jest zobowiązany do odebrania rzeczy na swój koszt. Nie wiem dokładnie, co rozumiesz pod pojęciem „zwrot” towaru. Bo jeżeli umowa była zawarta w lokalu przedsiębiorcy, to wtedy on decyduje o zasadach na jakich dokonuje się zwrotu towaru. Może przyjąć przykładowo, że nie jest on możliwy, lub ustalić dowolne przez siebie zasady zwrotów, o których poinformuje klienta.

      Odpowiedz
  11. Mam dosyć nowego prawa do zwrotu towarów… Czemu? Jestem małym sprzedawcą internetowym i mam już dosyć tych zmian! 14 dni na zwrot zamiast 10… to niby niedużo, jednak dla wykorzystywaczy i oszustów to jest mnóstwo! Z resztą… zerknijcie sobie na porównanie starej i nowej ustawy chyba nikt nie ma wątpliwości, że wywyższa ona konsumenta, a sprzedawcę, krótko mówiąc, gnoi?

    Odpowiedz
  12. Firma a dokładnie hotel kupiła u mnie klamki drzwiowe , po 23 miesiącach zgłasza reklamację że klamki mają uszkodzone części ruchome z opisu wad jednoznacznie wynika że to uszkodzenia mechaniczne, że klamki uległy dewastacji , prawdopodobnie agresywni klienci szarpali kopali itp. uważam że powinienem odrzucić reklamację ponieważ nie mogę odpowiadać za agresję klientów hotel. czy to jest słuszny kierunek? Do jakiego paragrafu mogę się odwołać??

    Odpowiedz
    • Jeżeli firma zawarła umowę sprzedaży z inną firmą, wtedy mają zastosowanie postanowienia kodeksu cywilnego. Warto zaznajomić się z Art. 563. § 1, a najlepiej z całym rozdziałem dotyczącym rękojmi. Pamiętać należy, że w wielu przypadkach poszczególne artykuły KC precyzują, czy dany zapis dotyczy sytuacji, gdy kupującym jest konsument. Jeżeli brak takiego doprecyzowania, wtedy zasady dotyczą także firm.

      Odpowiedz
  13. Dzień dobry,
    Zakupiłam jasną sukienkę plus czarną marynarkę, która podczas noszenia pofarbowała sukienkę. Reklamacja została odrzucona, a sklep tłumaczy się tym,że nie ponosi odpowiedzialności. Czy słusznie?

    Odpowiedz
  14. W dniu 10.o6.2015 w sklepie T-Mobile (CH Askana )Gorzów Wlkp zostałem namówiony do kupna nowego telefonu komórkowego w uzasadnieniu ,że mój stary nie nadawał się do naprawy jak się okazało to wymagana była wymiana baterii ale mniejsze z tym) i było by wszystko w porządku gdyby sprzedany mi nowy telefon działał.Moje oczekiwania były proste kupuję i chcę aby nowy produkt działał zgodnie z jego przeznaczeniem a ponieważ nie działał ( ciągle się wyłączał i żądał podania pinu ,nie działała klawiatura i w ogóle to działy się tam cuda) w dniu następnym udałem się do tego sklepu z prosba o wymianę na sprawny -ludzie paranoja -przeżyłem 70 lat ale z takimi absurdami spotkałem się po raz pierwszy w życiu .Najpierw wmawiano mi ,.że telefon działa i ja stary rep nie potrafię go obsługiwać – no cóż swoje lata mam ale szare komórki może wolno ale jeszcze mi trochę działają .kIEDY JEDNAK MŁODY SPRZEDAWCA stwierdził ,.że telefon sam się wyłącza t o przyjął telefon do naprawy a ja uważałem , że nie chcę bubla naprawianego tylko sprawnego nowego ,kiedy usilnie starałem się mu to wytłumaczyć postraszył mnie ,że wezwie ochronę .Słyszałem ,że starsze osoby oszukiwane są na t.z.wnuczka ale nigdy nie spodziewałem się , że w renomowanym sklepie w Gorzowskiej Askanie zostanę w tak bezwzględny sposób oszukany przez podstawienie mi do podpisu umowy która zobowiązuje mnie do dwu letniego opłacania aktywacji.Przez kilkanaście lat co miesiąc wykupywałem bez żadnej umowy aktywację połaczeń ponieważ mało dzwonię zebrało mi sdię kilkaset zł. nadpłaty ale w chwili obecnej po takim potraktowaniu mnie uważam , że z taką firmą która oszukuje i wyłudza pieniądze za niesprawny sprzęt ja nie muszę współpracować .Ostrzegam potencjalnych klientów sklepu T-Mobile w Gorzowskiej Askanie przy nawiązywaniu z nimi jakiejkolwiek współpracy.Moją sprawę kieruję do Rzecznika Konsumentów i i Prokuratury czy takie działanie jest zgodne zprawem ,czy w wolnej Polsce w ramach działalności można sprzedawać buble ,oszukiwać starych ludzi to nie godziwe ,to podłe.

    Odpowiedz
  15. Witam
    Mam taki problem.
    Sprzedałem towar do sklepu 30 lipca 2012 roku. Sklep sprzedał ten towar 18.08.2014 i 30.05.2015 roku dostałem zgłoszenie reklamacyjne. I teraz pytanie: czy moim obowiązkiem jest uznanie tej reklamacji? Czy sklep sam powinien się martwić już tym problemem.

    Odpowiedz
    • O ile podczas umowy sprzedaży nie zostały określone inne zasady składania reklamacji, wtedy mają zastosowanie zapisy Kodeksu Cywilnego – Dział II – Rękojmia za wady, art 556 i dalsze. Terminy w jakich kupujący może złożyć reklamację z tytułu rękojmi są określone w art. 568 (mowa jest tam o 2 latach). Polecam lekturę całego rozdziału – to bardzo praktyczna wiedza. Zapisy te dotyczą umów zawieranych pomiędzy dwoma firmami, jak również między firmą a konsumentem – należy tylko zaznaczyć, że paragrafy dotyczące relacji firma – konsument (osoba indywidualna) są wyraźnie opisane, gdyż to konsumentowi w paru przypadkach nadane są większe prawa.
      Aktualną wersję Kodeksu Cywilnego najlepiej pobrać ze stron sejmowych – pod tym linkiem Kodeks Cywilny – link

      Odpowiedz
  16. Witam, jeśli wyślę do sprzedawcy sklepu internetowego bardzo brudne buty na reklamację to czy sklep może odmówić opinii rzeczoznawcy ? Bardzo proszę o informację będę wdzięczna pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Wiem, że dużo czasu minęło od napisania tego posta, ale nie mogę się powstrzymać. Pani pytanie jest po prostu bezczelne.Zwyczajna, codzienna kultura wymaga by przed zgłoszeniem reklamacji bardzo brudne buty po prostu wyczyścić. Nie dziwię się Sprzedającym że uważają swoich klientów za naciągaczy i chamstwo … Ręce opadają.

      Odpowiedz
  17. Witam. Mam pytanie. Przyszła klientka do naszego sklepu, bo chciała zwrocic buty. Niestety nasza firma nie przyjmuje zwrotow. Zarzadała ode mnie regulaminu, ktory podobno mam miec na sklepie. mam go w systemie ale nie pokazalam. Czy to prawda ze mam obowiazek posiadania takiego regulaminu na swoim sklepie i jest on mozliwy do wglądu na klienta?

    Odpowiedz
    • W przypadku sprzedaży, która ma miejsce w sklepie stacjonarnym, to sprzedawca decyduje o tym, czy można zwracać towar, czy nie. Jeżeli sklep nie zakomunikuje klientowi, że ma on prawo do zwrotu, wtedy domyślnie zakłada się, że taka możliwość nie istnieje. Przywilej odstąpienia od umowy ma zastosowanie podczas sprzedaży na odległość. Nie słyszałem o żadnej ustawie, która narzuca na sklep obowiązek tworzenia pisemnego regulaminu. Wszystkie prawa konsumenta i obowiązki sprzedawcy są opisane w oddzielnych ustawach.

      Odpowiedz
  18. Witam ,
    Kupiłem nowe markowe buty po dwóch tygodniach buty się w dwóch miejscach rozkleiły , więc złożyłem reklamację ,mineło 13 dni i dostałem odpowiedz smsem ze reklamacja została odrzucona ponieważ buty zostaly zaczepione o innne tworzywo i dlatego powstały uszkodzenia. Buty dostanę spowrotem do 10 dni roboczych czyli suma sumarum zostaję bez butów około 23 dni .Czy moja reklamacja razem ze zwrotem butów nie powinna trwać 14 dni?
    Jakie prawa ma konsument aby się odwołać od odrzuconej reklamacji ponieważ pęknięcie butów nie mogło nastąpić poprzez zaczepienie ponieważ rozklejenie jest w okolicach śródstopia.
    Proszę o informację

    Odpowiedz
  19. Witam 5 dni temu sprzedałem ponton z silnikiem Pan przyjechał aż z Rzeszowa byl bardzo zadowolony wszystko sprawdziliśmy na miejscu żeby potem nie było silnik chodzil super po 3 dniach Pan dzwoni ze nie wie co sie stalo ale silnik mu kopci ?! Gdzie nigdy wczesniej takie cos nie miało miejsca Pan przez te 3 dni plywal i byl zadowolony dzis dzwoni ze on rezygnuje bo jednak nie chce go !!! Zepsuł silnik a teraz chce oddać towar co robić sprzedawałam mu w pełni sprawny sprzęt za który dawałem rękę uciąć proszę o poradę bo kwota jest znaczna jak udowodnić że to z jego winy powstała wada (mowil coś ze sobie go podrasuje ) dziękuję

    Odpowiedz
  20. kupiłam buty, w sklepie mierzyłam, ale nie byłam w nich długo. nie miałam ze sobą miarki,aby zmierzyć długość obcasów. Zapytałam sprzedawcy o wysokość obcasów i zaznaczyłam ,aby nie były wyższe niż 5 cm. W domu okazało się, ze mają 7 cm. Wróciłam do sklepu z centymetrem,chciałam zwrócić buty, ale sprzedawczyni nie zwróciła mi pieniędzy.

    Odpowiedz
  21. Klient zakupił w sklepie półkę. Po kilku godzinach przyszedł z żoną w celu zwrócenia towaru ale nie posiadał paragonu ani wyciągu bankowego i stanowczo zażądał zwrotu pieniędzy.Klient dostał odpowiedź odmowną z uwagi na brak dowodu zakupu .W naszym sklepie w widocznym miejscu jest informacja że zwrotu towaru mozna dokonać na podstawie dokumentu zakupu(paragon, faktura).Klient stwierdził.że żona jest świadkiem zakupu i na tej podstawie mamy dokonać zwrotu.Kto ma rację.

    Odpowiedz
    • moim zdaniem musi do zwrotu okazać paragon (dokument dostawy) . Nawet ze względu na Twoją księgowość, musisz przecież wycofać tę sprzedaż i dołączyć dokument zwrotu towaru wraz z dowodem zakupu. Przecież świadka (męża) nie dopniesz do dokumentow. Ze względu na urząd skarbowy również musisz mieć paragon, aby go wycofać ze sprzedaży, jesli faktura to korektę faktury.

      Odpowiedz
      • Tu się nie zgodzę, klient jeśli udowodni że kupił, a to nie będzie problem, ponieważ ma na to świadka, może podać konkretną godzinę, produkt i cenę, a dla weryfikacji możesz z drukarki fiskalnej wydrukować kopię paragonów i będzie wśród nich paragon za tą półkę, wystarczy że klient złoży oświadczenie o zagubieniu paragonu i to wystarczy do podpięcia do korekty. Na oświadczeniu powinny znajdować się dane klienta: imię, nazwisko adres zameldowania, pesel, nr dowodu i telefon kontaktowy, nazwa produktu i powód dlaczego nie może dostarczyć paragonu, czyli „ponieważ został zagubiony”. Oczywiście sam zwrot do Twoja dobra wola, nie obowiązek ;) Ja bym takiemu nie zwrócił, prośbą klient może więcej zyskać niż żądaniem.

        Odpowiedz
  22. Witam, mam pytanie. Klientka dokonała naprawy silnika w samochodzie w warsztacie samochodowym we wrześniu 2014 roku. Częsci były powierzone (klientki) używane, kupiła je na allegro. Kilka dni temu (1,5 roku od naprawy) wysłała pismo żądając zwrotów kosztów naprawy i części, ponieważ auto się właśnie zepsuło, a ona zawiozła go do innego warsztatu. Klientka jest osobą fizyczną i powołuje sie na aktualne przepisy konsumenckie i 2 letnią gwarancję. Cała sytuacja jest ewidentną próbą naciągnięcia warsztatu na naprawę. Jakie przepisy obowiązują w tej sytuacji? pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedz
  23. Witam.Dzis dotarla do mnie szyba -drzwi do kabiny transportem sprzedajacego.Sprawdzilem odtargujac kawalek kartonu czy zgadza sie wzor.Zaplacilem i udalem sie do domu z szyba.W domu rozpakowalem i stwierdzilem pekniecie od otworu mocowania rolki do krawedzi rolki,czyli okolo 1cm.Jest to szyba hartowana.Sprzedawca odmawia mi uwzglednienia reklamacji, twierdzac ze to ja uszkodzilem w trakcie przenoszenia lub montazu.
    Ma racje?

    Odpowiedz
  24. Witam
    Sprzedałam na olx używaną książkę. Klient prosił abym wysłała bez potwierdzenia pocztowego, żeby było najtaniej. Po tygodniu dzwoni do mnie, że nie otrzymał przesyłki i żąda zwrotu pieniędzy. Na olx blokują mi konto i informują ,że odblokują jak dokonam zwrotu pieniędzy albo wyślę kopię dokumentu potwierdzenia nadania / którego nie mam oczywiscie.
    Czy rzeczywiście prawo jest po stronie konsumenta , który być może jest nie uczciwy? czy winę za pocztę ponoszę również ja?/

    Odpowiedz
  25. Witam, mam również pytanie. Poprzez serwis olx zakupiłamz komisu w Toruniu używane krzesełko do karmienia dziecka. Pan zarówno na stronie ogłoszenia, jak i przez telefon zapewniał o idealnym jego stanie. Przysłane krzesełko okazało się być w stanie fatalnym. Chcąc dokonać zwrotu zadzwoniłam ponownie do właściciela i powiedziałam w czym rzecz. Pan najpierw wyraził zgodę na zwrot a po chwili oddzwonił, że na innej stronie swojego komisu zamieścił regulamin, z którego wynika, że zwrotów nie ma. Nie byłam na innej stronie tego komisu i nikt mnie o danym regulaminie wcześniej nie informował. Pan stwierdził, że to moje widzi misie i stan wg. niego jest bardzo dobry, podkreślając, że jest to pojęcie względne… Po czym jak mnie nie przekonał do pozostawienia go sobie, mówił, że mam zrobić jak uważam. Wysłałam krzesełko a ono wróciło do mnie z adnotacją, że niczego nie zamawiał i odmową przyjęcia. Ponadto chcę nadmienić, że towar był wcześniej również zapakowany niechlujnie. Za transport znowu musiałam zapłacić. Pan odmawia mi przyjęcia, mówiąc, że to jego dobra wola, bo nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej a to tylko z grzeczności mi przysłał (??). Co mam robić, pomóżcie proszę.Koszt krzesełka był 130 zł a ja już za te dwa transporty (zwrot i jego odmowa i powrót do mnie) straciłam kolejne 51zł.
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  26. Witam, mam takie pytanie- prowadzę sklep internetowy, wystawiłam spodnie na licytacji, Pani poprosiła mnie żebym zmieniła na kup teraz, gdyż chce je kupić od razu. Niestety jestem młoda i naiwna więc tak, też zrobiłam, zaznaczając w rozmowie mailowej iż zmienię na kupteraz, ale ma dokładnie sprawdzić wymiary, gdyż nie przyjmę od niej zwrotu. Wysłałam jej do tego pełny opis produktu i dodatkowe zdjęcia. Po tygodniu Pani bezczelnie piszę, że ona zwraca spodnie, bo ma takie prawo. i teraz odnosząc się do tych wyjątków kiedy konsument nie ma prawa zwrotu -„1.świadczenia usług rozpoczętego, za zgodą konsumenta, przed upływem terminu 14-dniowego”,
    czy mogę się tym podeprzeć???
    Ja już czasami rozkładam ręce, ludzie traktują sklep internetowy jak wypożyczalnię, podpierają się tym głupim prawem, przecież równocześnie mogą chodzić w moich rzeczach tydzień i zwrócić, zarabiając na wysyłce do tego. Czy w kazdym wypadku przy sprzedaży rzeczy używanej muszę przyjmować zwrot?? i do tego płacić za wysyłkę??

    Odpowiedz
    • Od ostaniej zmiany ustawy o prawach konsumenta forma sprzedaży na Allegro (licytacja/ kup teraz) nie robi różnicy. Jeżeli sprzedającym jest przedsiębiorca wtedy klientowi przysługuje prawo do odstąpienia od umowy. Po zwrocie towaru, przedsiębiorca ma prawo ocenić, czy towar nie stracił na swojej wartości (np. wrócił brudny), jeśli tak może obniżyć zwracaną kwotę o różnicę wynikającą z utraty wartości (np. kosztów prania, gdy towar był używany poza ustawowymi ograniczeniami).

      Odpowiedz
  27. Witam, zakupiłam komplet wypoczynkowy w sklepie internetowym. Po dostarczeniu okazało się, że wykonanie mebla jest nieestetyczne i niedbałe. Zadzwoniłam do firmy z postanowieniem zwrotu towaru i zostałam poinformowana, ze nie mogę dokonać zwrotu ponieważ mebel jest wykonany na moje zamówienie, które polegało na wybraniu przeze mnie koloru tapicerki ze strony sprzedawcy.
    Załączam cytat z korespondencji ze sprzedawcą: ,,Prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umowy zawartej w naszym regulaminie (§10 punkt 12):w której przedmiotem świadczenia jest rzecz nieprefabrykowana, wyprodukowana według specyfikacji konsumenta lub służąca zaspokojeniu jego zindywidualizowanych potrzeb;
    Towaru nie można zwrócić pocztą dlatego interesuje mnie kto poniesie koszty zwrotu towaru.
    Pozdrawiam, dziękuję za odpowiedź.

    Odpowiedz
    • Punkt, na który powołuje się sprzedawca, to jeden z wyjątków w ustawie o prawach konsumenta. Ale z zapisów ustawy wynika, że musi to być przedmiot zrobiony pod klienta, którego sprzedaż w takiej samej postaci do innego klienta byłoby niemożliwe. Parę komentarzy wcześniej wstawiłem link do innego wpisu, w którym podane są sposoby rozwiązania sytuacji spornych ze sprzedawcą. Znajdują się tam kontakty do bezpłatnych poradni konsumenckich, które emailowo mogą doradzić i wskazać, czy dane zachowanie sprzedawcy jest zgodne z prawem. Warto z tej możliwości skorzystać i wesprzeć się taką oficjalną wykładnią prawa.

      Odpowiedz
  28. Witam.
    Zakupiłam buty dn.29.12.2015r. na które przysługiwał 3 miesięczny okres na reklamację.W tym czasie buty mi się rozkleiły i dnia 26 marca zaniosłam je do reklamacji.Reklamację mi odrzucono twierdząc,że jest za późno. Czy przy składaniu reklamacji liczy się data dostarczenia obuwia do sklepu,czy data kiedy trafią one do producenta.?
    Proszę o szybką odpowiedź

    Odpowiedz
    • Zasady reklamacji ustala producent/ sklep. Może Pani próbować dociekać swoich praw wynikających z ustawy o prawach konsumenta. Tam terminy zgłaszania roszczeń są dłuższe… Polecam uwadze inny wpis na tej stronie dotyczący praw konsumenta – tam są szczegóły.

      Odpowiedz
  29. Witam.
    Mam inny problem myślę ,że ma to wiele sklepów internetowych .
    Wysyłam towar, klient psuje produkt , powiedzmy w ciągu do 14 dni od zakupu. Wypisuje pismo odstąpienia od umowy, odsyła twierdząc ,że dostał uszkodzony.
    Jak udowodnić, że klient uszkodził?

    Odpowiedz
    • Mam teraz taką sytuację , kupujący kupił telefon na allegro, po dwóch dniach twierdzi,że się zacina, mówię,że podjadę zobaczyć to on mówi,że tnie się raz na ileś, po dwóch dniach dzwoni ,że był w serwisie i ,że wyświetlacz jest nieoryginalny, ja wyświetlacza nie wymieniałam, wieczorem przywozi telefon, po sprawdzeniu przeze mnie działał poprawnie, dodam,że podczas uruchamiania telefonu Kupujacy nie obchodził się z nim jak z jajkiem, nie dawał czasu systemowi by się uruchomił, nerwowo i z siłą przyciskał w home i przyciski głośności, mógł go po zakupie uszkodzić, jestem osoba prywatną telef sprzedany przez Allegro jako używany,nie chcę zwrotu bo telefon działał wcześniej normalnie a on twierdzi inaczej.

      Odpowiedz
  30. Jestem konsumentem i często się zdarza że dostaję wadliwy towar. Nie rozumiem dlaczego mam czekać 14 dni na nowy. Sprzedawca powinien być zobowiązany natychmiast wymienić towar na nowy jeżeli takiej możliwości nie ma to do natychmiastowego zwrotu pieniędzy bez zbędnych ceregieli np 48 godzin. Sprzedawcy cwaniaki którzy handlują bublami mają niestety za dużo praw w odrzucaniu reklamacji i nie stosowaniu się do prawa. Drażnią mnie komentarze biednych handlarzy którzy płaczą jak to są oszukiwani przez klientów i są krzywdzeni przez prawo. Może buty które pękły po tygodniu użytkowania są rzeczywiście szajsem a nie była to wina użytkownika. Jak będziecie uczciwi to nie będzie reklamacji. Niedobrze mi się robi jak czytam wpisy z prośbą o radę jak oszukać konsumenta. Mam nadzieję że prawa sprzedawców zostaną dalej ograniczone.

    Odpowiedz
    • Taaaaa jasne sami poszkodowani konsumenci! Ja współczuję sklepom internetowym, zwłaszcza tym odzieżowym, bo zrobili się darmową wypożyczalnią ciuchów. Mam tylko nadzieję, że taki co kupuje, nosi i zwraca daną rzecz w końcu dostanie po innym równie sprytnym konsumencie grzybicy albo innego parcha. To samo próbują robić w sklepach stacjonarnych. Sama nie wiem ile razy ktoś już próbował zwrócić ewidentne nieświeżą rzecz i jeszcze do tego tłumacząc, że owszem śmierdzi, bo on/ona pali papierosy i stąd ten zapach, metka odpadła sama, a wymięcie materiału to od nieprofesjonalnego zapakowania towaru. Bo sprzedawcy to idioci i nie widzą różnicy, między noszoną rzeczą, a fabrycznie nową tylko pogniecioną. A jak nie chcemy dokonać zwrotu, to można nas zelżyć jak psa, poròwnać do „ścierki” od podłogi i nastraszyć rychłym zwolnieniem, ktòre załatwi nam prawnik „poszkodowanego” klienta, bo przecież klient nasz pan.

      Odpowiedz
    • Proszę wybaczyć, ale jako (również) konsumentowi po przeczytaniu Pańskiego wpisu nasunęła mi się myśl, którą pozwolę sobie przytoczyć: bractwo w najczystszej postaci. Chroń Panie Boże sprzedających przed takimi klientami.

      Odpowiedz
    • Gdzie ty kupujesz, że tak często dostajesz wadliwy towar. Może ty po prostu jesteś tym jednym z wielu cwaniaczków który kupuje niszczy dostaje kasę i znów kupuje niszczy i tak przy jednorazowym wydatku używasz ciągle nowych rzeczy przez kilka lat. Dobry sposób no nie?!

      Odpowiedz
    • Chyba coś ci się pomyliło i wszystkich Sprzedawców wrzucasz do jednego wora?? Kupujący NAGMINNIE naciągają Sprzedawców używając sobie produkty przez 14 dni, potem zgłaszają chęć Odstąpienia od umowy i kolejne 14 dni używają produkt aż DO ODESŁANIA GO OSTATNIEGO DNIA! To jest w porządku?? Prawo chroni cwaniaczków, a uczciwy Sprzedawca zostaje z używanym towarem i powoli przekształca się w komis.
      Państwo żadną ustawą nie chroni Sprzedającego przed takimi manipulacjami Kupujących.
      Druga sprawa nasuwa się sama: Kupujący wydając marne grosze na produkt mają kosmiczne wymagania – kupujesz taniochę to licz się z tym, że nie będzie prało, prasowało i gotowało – za ceną idzie jakość u NORMALNYCH SPRZEDAWCÓW.

      Odpowiedz
  31. Witam, zakupiłam torebkę i po dwóch dniach użytkowania puściły szwy przy uchwytach służących do przypinania dodatkowego paska. Czy taki towar mogę oddać do reklamacji ?

    Odpowiedz
  32. Witam!
    Klient chce zareklamować kabel usb do ładowania telefonu – po prostu przestał działać, prawdopodobnie kabel podczas użytkowania gdzieś sie w srodku przetarł czy złamał. Czy mogę odrzucić taką reklamacje biorąc pod uwagę naturalne zużycie towaru??
    Pozdrawiam
    Andrzej

    Odpowiedz
  33. Klientka dostała łóżko na poczatku lipca. łóżko tapicerowane wysłane firmą spedycyjną. Podpisała, że przyjmuje towar bez zastrzeżeń. Okazało się po 1,5 miesiąca w dniu montażu, że w jednym miejscu jest przetarcie tapicerki (widoczne). Klientka twierdzi, że to uszkodzenie transportowe. Firma dedykacyjna odrzuca reklamację twierdząc, że nie może przyjąć reklamacji 1,5 miesiąca od dostawy, twierdząc że mogli to uszkodzić również pracownicy wykonujący w tym czasie remont mieszkania (oczywiście klientka zapiera się że ona tego nie uszkodziła, wspomina o rękojmi i zgłoszeniu sprawy do sądu) . Klientka żąda ode mnie jako sprzedawcy wymiany uszkodzonej części. Czy mogę reklamację jednoznacznie odrzucić twierdząc, że uszkodzenie powstało po dostawie i podeprzeć się podpisem odbieram bez zastrzeżeń?

    Odpowiedz
  34. Witam. Prowadzę sklep internetowy. Klient zakupił odkurzacz. Po otrzymaniu przesyłki stwierdził, że pomylił model i chce zakupić inny. Poprosiłam o odesłanie towaru w oryginalnym opakowaniu na wskazany adres. Klient odesłał odkurzacz w oryginalnym pudełku ale bez żadnego zabezpieczenia chociażby folią. Pudełko jest pocięte o niestarannie oklejone, do tego adres nadawcy i odbiorcy (mimo naklejonego listu przewozowego) napisany jest długopisem na opakowaniu. Produkt wizualnie nie nadaje się do dalszej odsprzedaży, żaden klient nie kupi odkurzacza w takim opakowaniu jako produkt nowy. Wygląda on raczej tak, jakby był po reklamacji. Czy w tej sytuacji mam prawo nie przyjąć zwrotu i odesłać odkurzacz klientowi wyjaśniając powodu odmowy. Bardzo proszę o odpowiedź.

    Odpowiedz
  35. Witam,
    Prowadzę sprzedaż internetową i mam problem z wyłudzeniami zwrotów przez firmy. Towar to części zamienne do laptopów, tabletów i GSM. Niestety w ostatnim czasie jest plaga wyłudzeń zwrotów, tzn, firmy-serwisy sobie kupują, testują sprzęty po czym odsyłają, towar biorą na paragon, ale jasno piszą, że albo sprzęt nie nadaje się do dalszej naprawy, albo klient zrezygnował. Szczerze to mam dość być wypożyczalnią towaru do testów, który to niejednokrotnie trafia do mnie zapalcowany, wybrudzony, i etc. Towar jest bardzo delikatny i łatwo może ulec zniszczeniu. Podczas gdy ja dbam o to by był przechowywany w warunkach bezpiecznych, w serwisach sobie fruwa po stołach. Później jest zwrot i ja mam jeszcze ponosić koszty wysyłki. czyste oszustwo. Co w takich przypadkach. Jak mam postępować z takimi „Klientami”. Mogę odmówić przyjęcia zwrotu? Jakimi przepisami to poprzeć ? w końcu kupił na paragon, więc uważa się za Konsumenta, mimo, ze nim tak naprawdę nie jest.

    Odpowiedz
  36. Nie wiem czy mogę liczyć na jakąkolwiek pomoc z waszej strony ale spróbować nie zaszkodzi.
    Ja mam konkretny przypadek.
    Firma Stolarska sprzedała mi drzwi sosnowe z Obi jak zrobione przez siebie w cenie 1800zł,
    w tym czasie jak w Obi te same drzwi kosztują 399zł.
    Umowy się z nimi nie spisało na początku. A takich drzwi kupiłam tam 8 sztuk.
    Dopiero wczoraj przez przypadek zobaczyłam te same moje drzwi w Obi i tak odkryłam oszustwo.
    Co mam z tym robić? Czy jeszcze się da stolarzy przywołać do porządku?
    Mąż nie chce walczyć, bo wątpi w wygraną (brak umowy), a ja nie mogę z tym spokojnie żyć,
    bo te pieniądze się ciężko zarobiło.
    Czy ja również mam odpuścić, bo nauka kosztuje i pokuta za to musi być?
    Co robić?

    Odpowiedz
  37. dzien dobry czesc i czołem, prowadze sklep wysylkowy w branzy przerań, kostiumów, ogolnie rzeczy na jedną okazje, coraz więcej cebulakow odsyła towar po dacie imprezy – np halloween, zastanawiam sie czy towaru tego typu nie można podciągnac jako towar nie nadający sie do odsyłki w mysl przepisów o zwrotach?

    Odpowiedz
  38. Witam.
    Czy ktoś mógłby poradzić co zrobić w mojej sytuacji? Prowadzę sklep stacjonarny. Jedna z moich klientek została obdarowana kartą prezentową do wykorzystania u mnie. Z racji iż była z dość daleka nie mogła przyjechać osobiście więc poprosiła mnie mailowo o zamówienie dla niej pewnej rzeczy, której nie miałam na stanie. Zaznaczę, że nie prowadzę sprzedaży internetowej a na karcie podarunkowej widnieje informacja, że zakup obowiązuje na produkty ze sklepu stacjonarnego. Zgodziłam się jednak „pójść na rękę” klientce. W momencie gdy zamówienie było już w drodze, otrzymałam od niej maila, że jednak go nie chce i że jeśli będzie musiała jednak je odebrać to od razu je odda. Czy w takiej sytuacji obowiązuje prawo sklepu stacjonarnego czy internetowego? Czy ma znaczenie, że przedmiot ten był zamawiany z przeznaczeniem typowo dla niej? Bardzo proszę o odpowiedź.

    Odpowiedz
  39. Witam, zakupiłam kuchenkę gazowa w sklepie stacjonarnym, przyjechali panowie zamontowali ja i pojechali. Kazali przepalic piekarnik okazało się że po załączeniu wybija mi korki z prądem odsunelam kuchenkę od ściany i okazało się że cały tył tej kuchenki jest wgnieciony i najprawdopodobniej jest to przyczyną wybijania korków (robi się zwarcie) ja tego wcześniej nie widziałam i moje pytanie brzmi czy mogę to zareklamować czy panowie od montażu mogli mi zamontować kuchenkę która miała takie uszkodzenie?

    Odpowiedz
  40. zakupilam telefon w media expert telefon 4 razy byl naprawiany 5 raz oddałam go również do naprawy bo zacinal sie wychodzil sam z roznych mi stron oraz sie wylaczal napisalam zlozylam rekojmie zostala ona odrzucona ( do tego dodalam nagrane filmy przeze mnie jak sie zacina i wylaczyl po czym mial problem z wlaczeniem) nic nie zrobilii serwis uznal ze wszystko jest ok pojechalam oddalam 6 raz z odstapieniem od umowy nie przyjeli telefon ewidentnie jest wadliwy nie wiem gdzie szukac pomocy wedlug stawy ktora wyszla 25 grudnia 2014 roku sprzedawca moze oddac pieniadze ale oni robia ze mnie glupka i wmawiaja ze nie moga i czym kolwiek ich zaskocze ze wiem jakie mam prawa milcza dodam ze telefon mam caly porysowany przez serwis oddali mi inna ladowarke zdarli tasme z ekranu w sklepie stwierdzili ze mieli do tego prawo a ja zapytalam prawo do dewastacji ?? cisza..

    Odpowiedz
  41. Witam,
    zakupiłam towar luksusowy- umowa na odległość , który w 16-tym dniu od zakupu podczas oglądania przez osobę obdarowaną nim , okazał się towarem niepełnowartościowym, z licznymi wadami fizycznych. Jest to serwis, więc walory estetyczne są bardzo ważne.
    Wady te występują na większości z 39 elementów- zmniejszając tym samym jego wartość. Kupując ten produkt liczyłam na wysoką jakość. Uważam to za wadę istotą, gdyż dyskwalifikuje produkt tej kasy. Zgłosiłam ten fakt tego dnia sprzedawcy telefonicznie, następnie e-melem. Liczyłam że załapię się na zwrot w 14 dniach(czas Świąt Bożego Narodzenia), ale sprzedawca się nie zgodził, bo to był 16- dzień. Napisałam więc, że korzystając z rękojmi-odstępuję od umowy z powodu wad fizycznych i opisałam jakie występują.
    Sprzedawca nie ma prawa do narzucania mi podstawy zgłaszanej reklamacji, a jednak sugeruje, że mam zgłosić reklamację i przysłać wadliwe elementy, które wyśle do producenta – czyli 70-80% towaru. Ja nadal podtrzymuję odstąpienie od umowy z powodu wad fabrycznych i zwrot wpłaconej gotówki. Żądam odebrania wadliwego produktu, który ze względu na swój charakter w czasie transportu (drugi koniec Polski) może zostać uszkodzony.
    Proszę o pomoc, co mam dalej robić, gdyż sprzedawca nie uznaje moich roszczeń a korespondencja trwa już od 29.12.2016r.
    Jeszcze jedno, czy to co przeczytałam, że w momencie dostawy towaru powinnam otrzymać na piśmie o możliwości odstąpienia od umowy… …Nie otrzymałam.
    Obowiązek informacyjny przy sprzedaży na odległość

    Sprzedawca ma prawo naprawić swój błąd i jeżeli zapomniał o poinformowaniu konsumenta o możliwości odstąpienia od umowy na piśmie, w momencie dostawy towaru (brak takiego potwierdzenia powoduje wydłużenie okresu odstąpienia do 12 miesięcy), może w tym okresie wysłać stosowne pismo i wówczas termin ulega
    skróceniu do 14 dni od daty dostarczenia takiej informacji do konsumenta.
    Mam rozumieć, że mogę z tego skorzystać?
    Liczę na pomoc i dziękuję.
    Pozdrawiam, Nina

    Odpowiedz
  42. Dzień dobry
    jestem producentem i sprzedaję towar przez allegro. Klientka zamówiła towar w rozmiarze innym jak w ofercie/opisie towaru czyli niestandardowym. Przed zakupem była rozmowa telefoniczna, w której klientka została poinformowana, że usługę szycia na indywidualny rozmiar mogę przyjąć ale taki towar już nie podlega zwrotowi – na co klientka wyraziła zgodę.
    Taka informacja zawarta jest również w moim regulaminie sprzedaży cyt:
    § 12
    Zwrotowi NIE podlega towar kupiony w opcji „KUP TERAZ” – SZYTY NA MIARĘ.
    Zamówienie z mojej strony zostało zrealizowane prawidłowo zgodnie z zamówieniem, nie zostały pobrane z tego tytułu dodatkowe opłaty.
    Teraz klientka napisała, że towar odsyła argumentując, że kolorystyka materiału jest inna niż na zdjęciu z aukcji, zaznaczę, że po raz pierwszy spotykam się z taką opinią, wszyscy klienci zadowoleni byli z jakości i kolorystyki materiału.
    Wszelkie moje argumentacje odnośnie utraty możliwości zwrotu towaru przy zamówieniu szycia na indywidualny rozmiar do klientki nie trafiają oraz, że nie ponosze odpowiedzialności za błędny odczyt kolorystyczny na monitorze klientki i upiera się towar odesłać – już wysłała.
    Proszę o informacje jak w świetle prawa wygląda taka sytuacja,
    1.czy mam obowiązek przyjęcia towaru i zwrotu gotówki za towar i obie przesyłki (tak żąda klientka).
    2. czy mogę odmówić odbiór przesyłki z poczty
    Będę bardzo wdzięczna za szybką odpowiedż za co z góry serdecznie dziękuję

    Odpowiedz
  43. Witam serdecznie ostatnio trafił mi się „klient cwaniak” a mianowicie kupił pilarkę spalinowa po kilku dniach przynosi na reklamacje (zaplątał mu się sznurek w łańcuch )reklamacja odrzucona naprawa płatna następnie ponownie po kilkunastu dniach przynosi pilarkę z urwanym napinaczem łańcucha (napinał łańcuch bez zluzowania nakrętki pokrywy ) reklamacja odrzucona naprawa płatna teraz ponownie przyniósł pilarkę stwierdzając ze nie ma mocy -wysłaliśmy pilarkę do gwaranta w celu sprawdzenia towaru gwarant reklamacje odrzucił twierdząc ze pilarka jest sprawna i nie ma wad wiec klient pilarkę odebrał i na drugi dzień przyszedł zostawiając pilarkę z tytułu rękojmi (chce wymiany towaru na nowy) oczywiście chce ta rękojmie odrzucić bo klient nie ma racji i pilarka nie ma żadnych wad I TU MOJE PYTANIE CO POWINNO ZAWIERAĆ MOJE PISMO O ODMOWIE UZNANIA REKOJMI

    Odpowiedz
  44. Pytanie:

    Pracuję w sklepie obuwniczym który ma specjalną umowę (ale chyba tylko słowną) z pracownikami jednej z marek obuwniczych, dzięki której mogą oni dokonywać zakupu w naszym sklepie z 50% rabatem na produkty ich marki, umowa tą obejmuje brak możliwości zwrotu produktów bez wad itd. ale wiem że takie mamy prawo jako sprzedawcy i brak możliwości reklamacji na towary zakupione z tą zniżka, moje pytanie brzmi czy jeśli jest zawarty w umowie taki zapis o braku możliwości reklamacji to czy możemy jej odmówić ? czy powoływanie się na prawa konsumenta jednak zmusi nas do przyjęcia reklamacji.

    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  45. Witam,
    klient kupił tani zegarek, po dwóch tygodniach przyniósł do naprawy twierdząc, że paruje. Przy sprzedaży nie był informowany, że zegarek jest wodoszczelny. Czy należy uznać reklamację.?

    Odpowiedz
  46. witam
    mam pytanie klient zakupił narożnik pokojowy 28.08.2015 opadła część siedziska zawsze w takim przypadku zabieramy mebel do naprawy i wolny od wad oddajemy klientowi jednak klientka nie zgadza się na naprawę żąda odstąpienia od umowy i prosi o zwrot kwoty za jaką zakupiła mebel na konto co w takiej sytuacji zrobić ?

    Odpowiedz
  47. Witam,
    klient zamówił kasetę uniwersalną do drzwi przesuwnych, kaseta może być zamontowana na szerokość 10 lub 12 cm. W trakcie podpisywania umowy pracownik sklepu nie powiadomił klienta o konieczności montażu na szerokość 12cm. Klient postawił ściankę działową na szerokość 10 cm i niestety zamówiona do kasety ościeżnica nie pasuje. Czy moja firma ma obowiązek pokryć koszty przeróbek ścianki? Drugi problem to niewłaściwy kolor zamówionej ościeżnicy, w umowie pracownik nie wpisał koloru ościeżnicy i w wyniku nieporozumienia zamówiono niewłaściwy kolor. Czy brak koloru w umowie daje klientowi prawo do bezpłatnego zamówienia nowej ościeżnicy?

    Odpowiedz
  48. Witam mam pytanie i proszę o pomoc! Dałam kurtkę do naprawy został wymieniony na nie orginalny więc oddałam ponownie i zażądając orginalny zamek jak się okazało znowu zmienili na nie orginalny co mogę zrobić szybko proszę o radę

    Odpowiedz
  49. Witam. Jest napisane w artykule, że kupujący ma obowiązek dostarczyć towar do 50 kg do punktu sprzedaży (który to koszt dostarczenia należy mu zrefundować). Można wiedzieć z jakiej ustawy to wynika, chodzi mi przede wszystkim o tą wagę? Mam tu ciężkiego Klienta i chciałbym mu to wykazać. Dzięki za pomoc!

    Odpowiedz
  50. Mam pytanie, klientka zakupiła łóżko z szufladą i barierką. Meble zostały dostarczone. Po 11 miesiącach klientka napisała, że w dostawie nie było barierki. Wcześniej nie zgłaszała braków. Co w takiej sytuacji?

    Odpowiedz
  51. Może ktoś poradzi jak jest w przepisach:
    Klient zakupił na odległość duży przedmiot. Coś mu nie pasowało więc zgłosił reklamację. Po zapoznaniu się z nią została przez Nas uznana. Trzykrotnie proponowaliśmy termin przyjazdu, jedna klientowi nie pasuje ani rano, ani popołudniu ani w sobotę bo ma co innego do roboty. Jak powinno się postąpić mam do końca świata próbować mu tą reklamację zrobić i może kiedyś mu podpasuje czy moge ją zakończyć a jeśli tak to jaki przepis o tym mówi?????? Proszę o poradę

    Odpowiedz
  52. Dzien dobry mam pytanie. Telefon komorkowy z 2 letnia gwarancja – Samsung. Po 1,5 roku zaczal sie zawieszac, tracic zasieg w koncu calkowicie padl. Po oddaniu do serwisu otrzymalam wiadomosc – w telefonie uszkodzenie mechaniczne – uszkodzony wyswietlacz (nie podlega gwarancji – koszt 590 zl) + usterka – problem z zasiegiem (uszkodzenie podlegajace gwarancji). Poprosilam o naprawe tylko tej usterki ktora podlega gwarancji, bez wymiany wyswietlacza. Pan w serwisie odmowil, powiedzial ze tak nie mozna. Czy mam prawo ubiegac sie o naprawe usterki objetej gwarancja?

    Odpowiedz
  53. Witam prowadzę butik stacjonarny na

    jednym z warszawskich targowisk..moj problem zaczął się dwa tygodnie temu .do sklepu który prowadzę przyszła młoda kobieta w bardzo szybkim czasie dokonała zakupu tzn założyła jednego buta drugiego nawet nie chciała przymierzyć ,rzuciła pieniądze i wyszła nawet nie chciała poczekać na wydanie rachunku .minąl tydzień wróciła twierdząc że chce oddać buty bo się nie podobają mamie ,gdy usłyszała że nie ma takiej możliwości bo zwrotów nie przyjmujemy chyba że jest wada fabryczna i tu nagle zmieniała swoje zdanie i nagle buty zrobiły się uszkodzone.byla bardzo agresywna awanutrowala się .zaczęła krzyczeć na cały sklep że ona nie dostała żadnego paragonu że ma świadków że sprzedajemy uszkodzone buty .Z jej opowieści wynika że buty leżały tydzień w pudełku w domu i sam materiał się popsuł .nie przyjęłam ich mialam do tego prawo .kupując buty przecież się widzi co bierzemy .ta kobieta próbuje nam zaszkodzić zresztą wychodząc ze sklepu krzyczał że nas załatwi .na portalu społecznościowego opisała nas jako złodziej starszy rzecznikiem praw konsumenta ,inspekcja pracy u rzędem skarbowym.moje pytanie co w tej sytuacji może nas czekać ?

    Odpowiedz
  54. Witam
    Kupiłem przez Kup teraz na Allegro kolumny głośnikowe. W opisie produktu było napisane,że są nowe i fabrycznie zapakowane.Przyszły w opakowaniach zastępczych,bez gwarancji i w dodatku używane z uszkodzeniami.
    Szybko odstąpiłem od umowy i odesłałem to coś do sprzedawcy.Wcześniej kurier porządził protokół szkody i zrobiłem zdjęcia.
    Sprzedający wprawdzie zwrócił pieniądze ale potrącił sobie za szkody.Zarządałem kategorycznie zwrotu całej kwoty ale odmawia.Założyłem również spór na Allegro.
    Jak można wyegzekwować należność ?
    Wydaje mi się, że to naciągacze i cwaniak. Prowadzi działalność. Co robić ?

    Odpowiedz
  55. Witam,
    Mam pytanie, wiosną tego roku kupiłam buty w sklepie stacjonarnym. Jako, że to buty na sezon wiosna/jesień, nie były dużo używane. Wczoraj zauważyłam, że w jednym z nich odkleił się cały czubek od podeszwy a klej zaczyna puszczać też w innych miejscach. Sklep zastrzega sobie, że reklamacje można zgłaszać przez 3 miesiące od zakupu. Faktycznie mogą odmówić przyjęcia reklamacji po czasie dłuższym niż te 3 miesiące?

    Odpowiedz
  56. Witam
    Według przepisów klientowi przysługuje zwrot kosztów dostarczenia produktu w celu złożenia reklamacji. Jak wyliczyć wysokość zwrotu jeżeli klient przywiózł produkt własnym samochodem i w jaki sposób klient musi nam udowodnić że to zrobił?

    Odpowiedz
    • Witam
      Przeczytałam prawie wszystkie komentarze i doszłam do wniosku, że sprzedawcy prcowadzący sprzedaż wysyłkowa nie mają żadnych praw, które chroniłyby ich przed różnymi naciągaczami, cwaniakami i wszelkim elementem. Sama prowadzę sprzedaż na allegro.
      Są to głównie kosmetyki, które po zwrocie jeśli były otwierane nie nadają się do sprzedaży.
      Otrzymałam zwrot palety cieni Sleek z oświadczeniem w sprawie reklamacji, w którym to
      klientka opisuje mnie uszkodzenie zawartości paczki, w której jeden z cieni był ukruszony, a jego pozostałości wybrudziły cały produkt i wnętrze opakowania. Otworzyłam paletkę i ku mojemu zdziwieniu pozostałe cienie były nienaruszone, czyste, tak samo czyste wnętrze
      opakowania. Ewidentnie widać, że klientka załączonym pędzelkiem używała rzekomo ukruszonego cienia. W podobnej reklamacji uszkodzenia były ewidentne i nie budziły żadnych wątpliwości. Często mam też odstąpienia od umowy produktów oryginalnie zapakowanych, które były otwierane ze śladami użycia. Ponadto częste przypadki nie odbierania paczek za pobraniem. Za przesyłkę kurierską sprzedawca ponosi niemałe koszty
      w obie strony. Bo za zwrot też otrzymuję od firmy kurierskiej obciążenia. Jak mamy się bronić? Czy stworzone zostanie dla nas prawo, które również będzie chroniło nas sprzedawców od wszelkich cwaniaków.

      Odpowiedz
  57. Dzien dobry , mam pytanie czy sprzedawca może zmienic swoją decyzje w sprawie reklamacji np. sprzedawca uznaje reklamacje(odpowiada pozytywnie na zlożoną reklamacje) nastepnie po tygodniu stwierdza ze nie uznaje reklamacji, odrzuca ją ? dziekuje

    Odpowiedz
  58. Witam. Zamawiałam 3skrzydła drzwiowe Dre wraz z ościeżnicami w jednym z internetowych sklepów.
    Towar dostarczono firmą zewnętrzną, przewoźnikiem/spedycją 31.10.2017. Ponieważ na mieszkaniu trwa generalny remont dopiero pod koniec grudnia/na początku stycznia tego roku odkryto, że 1 skrzydło jest uszkodzone (pęknięcia przy zawiasach) – widoczne dopiero po zdjęciu folii zabezpieczającej i tekturowych zabezpieczeń rogów/narożników – przy odbiorze nie było niestety nic widać, folia nie była naruszona, kartonowe zabezpieczenia również.
    W odpowiedzi na reklamację producent stwierdził, że jest to uszkodzenie mechaniczne a ponadto, zbyt dużo czasu upłynęło od zakupu do reklamacji. Powyższe stanowisko przyjął także sklep.
    I co teraz? Jaki powinien być mój następny krok?

    Odpowiedz
  59. Witam Państwa.Mam pewne zapytanie.Nie wiem czy Państwo udzielacie w tej kwesti jakieś informację.Ale warto zapytać .Jeśli wiążą się z tym jakieś opłaty to ureguluje należność.

    Sprzedaje obuwie na allegro.Jeśli sprzedaje buty z fakturą „na firmę” czy kupujący ma prawo reklamować te buty po kilku miesiącach od zakupu(buty po prostu zostały tak zniszczone jakby ktoś w nich na polu pracował oraz odesłane brudne że strach je wziąć do ręki)Czy ja mam postępować z tą osobą jak ze zwykłym konsumentem?Czy mogę odmówić takiej reklamacji?Nadmienie tylko że na aukcji mam zaznaczoną opcję „rękojmia wyłączona dla przedsiębiorców”.

    Jeśli muszę uwzględnić reklamację to w jaki sposób korygować ,usunąć,anulować fakturę?

    Z góry dziękuję za pomoc.

    Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  60. składałam reklamację butów za pierwszym razem dostałam odpowiedź odmowną ponieważ nie chciałam naprawy tylko zwrot gotówki buty rozkleiły się po 1,5 miesiącu użytkowania. złożyłam drugi raz buty do reklamacji i też dostałam odpowiedz odmowną ponieważ buty jak stwierdził sprzedawca nadają się do sklejenia. co mogę tera zrobić nie mam butów już miesiąc brak zwrotu gotówki czy mogę się jeszcze raz odwołać od decyzji i zażądać zwrotu gotówki?

    Odpowiedz
  61. kupilem kurtke, ktora uzytkowalem ok. 2 miesiecy, kurtka sie przetarla w kilku miejscach, zlozylem reklamacje z tytulu rekojmi (wymiana lub zwrot gotowki) reklamacje odrzucono, czy moge probowac sie odwolac od tej decyzji i w jaki sposob? z gory dziekuje za odpowiedz

    Odpowiedz
  62. Witam. Do mojego sklepiku przyszedł pan z reklamacja. Rozeszły mu sie spodnie na szwie siedzeniowym niby przy kucaniu. Sprzedawca uwaza,ze klient kupil spodnie o roz za małe.Ale wiemy,ze klient ma zawsze racje i wie lepiej.Nadmienię,ze pan spodnie sobie skrocił poniewaz byly za długie. Czy w takiej sytuacji powinnam przyjąć reklamacje czy mam jakieś prawo odmowy?

    Odpowiedz
  63. Witam , mam pytanie .
    Składałam reklamacje w ciągu 14 dni zadzwoniła Pani z wiadomością , że moja reklamacja nie została rozpatrzona. Poprosiłam aby przeczytała mi uzasadnienie albo przesłała mi na @ stanowczo odmówiłam powiedziała , że muszę zgłosić się do sklepu i podpisać ze zostałam poinformowana tel. Ona nie ma obowiązku , nie może mi tego wysłać i ze zaprasza mnie do sklepu. Mieszkam 100 km od tego sklepu czy to zgodne z prawem ze tylko informuje mnie o sposobie czy tak czy nie ??. a ja mam specjalnie jechać zeby odebrać uzasadnienie i znowu wrócić do domu i pisać odwołanie ?? jak to jest ??

    Odpowiedz
  64. Mam klienta, który umyślnie psuje towar zakupiony u mnie, ale nie jestem w stanie tego udowodnić. Wzywał serwis do naprawy urządzenia 7 razy, podczas gdy w historii firmy identyczny sprzęt nie psuł się więcej niż 1 raz u jednego klienta. Proponowaliśmy zwrot pieniędzy, ale klient się nie zgadza. Czy musimy naprawiać w nieskończoność?

    Odpowiedz
  65. Witam, reklamowane przez klienta obuwie zostało naprawione i odebrane , jednak klient uznał że chciałby zwrotu pieniędzy lub wymiany na nowe. Teraz otrzymałam pismo od Rzecznika Praw Konsumenta który prosi w imieniu klientki o ponowną analizę reklamacji. Czy jeśli buty zostały naprawione klient może żądać ponownego rozpatrzenia reklamacji??? Bardzo proszę o informację na moje pytanie.

    Odpowiedz
  66. Witam, przez pomyłkę wysłałam klientce inny model towaru, niż ten który zamówiła. W tym samym tygodniu został wysłany właściwy model. W mailu poprosiłam o zwrot niewłaśniwego modelu na mój koszt…czy mam podstawy prawne ubiegać się o zwrot tego modelu? Z góry dziękuje za odpowiedź :)

    Odpowiedz
  67. Witam. Mam problem z klientką. Odesłała do mnie towar bez metek producenta, jedynie z naszą firmową metką, w dodatku w opakowaniu z sieciówki. Zarzuca mi, że specjalnie zarzucam jej brak metek byleby tylko nie uznać zwrotu. Czy mogę odrzucić zwrot przez brak metek? Jak liczymy bieg 14 dniowego prawa zwrotu? Od dnia otrzymania przesyłki? (9 grudnia spodnie były u klientki). 28 grudnia dostałam maila: „chcę zwrócić towar. Proszę o adres”) Spodnie dostałąm dziś, bez metek, bez paragonu i formularza zwrotu. Jak się do tego odnieść?

    Odpowiedz
  68. Witam,

    Klient zakupił produkt w naszym sklepie internetowym i otrzymał go 5 grudnia, 7 grudnia wysłał email że odstępuje od umowy. Natomiast towar odesłał dopiero 30 stycznia po 54 dniach od poinformowaniu nas od odstąpieniu od umowy. Czy mam obowiązek uznania takiego zwrotu skoro klient nie zachował obowiązku odesłania towaru w terminie 14 dni od odstąpienia od umowy.

    Jak w takiej sytuacji ma postąpić przedsiębiorca, który traci bo od sprzedaży zapłacił podatek, towar był sezonowy i musi czekać 10 miesięcy żeby go móc sprzedać.

    W jakiej ustawie chronione są prawa przedsiębiorcy przed takim działaniem konsumentów.

    Odpowiedz
  69. Witam,
    wysłałem klientowi przedmiot za pośrednictwem kuriera. Przedmiot ten był niewłaściwie transportowany (odwrotnie do oznaczeń „góra/dół) i został uszkodzony. Klient reklamował u mnie ten przedmiot i ja przyjąłem reklamację, ale zażądałem zwrotu reklamowanego towaru. Minęło już 9 dni, a klient się nie odzywa i nie zwrócił jeszcze przesyłki. Ile czasu ma konsument na odesłanie reklamowanego towaru od momentu uznania reklamacji? Czy jest to gdzieś określone?

    Odpowiedz
  70. Witam składałam reklamacje z rękojmi jako konsument po 16 dniach zaczęłam pisać meile i wydzwaniać co z moją reklamacja i wtedy dostałam odpowiedź że próbowano się ze mną skontaktować telefonicznie ale nr nie odpowiadał i że producent odzucil reklamacje ale sprzedawca w gruncie rzeczy nie odpowiedział mi skutecznie w ciągu 14 dni czy zasadne jest domaganie się spełnienia żądania z reklamacji bo prócz tego że nie dostałam odpowiedzi to się okazało że sklep zrobił reklamacje z gwarancji a ja mam potwierdzenie przyjęcia pisma że składam z rękojmi

    Odpowiedz
  71. Witam
    Proszę o informację czy jako producent mam obowiązek ponoszenia kosztów jeśli mój towar został uszkodzony a poprzez to uszkodzenie następna rzecz została uszkodzona? Chce zwrócić klientowi sumę równą ceny sprzedanego produktu ale dalsze uszkodzenia i koszty są 3 razy większe niż towar sprzedany. Ważną rzeczą jest fakt iż klient mógł nie użytkować rzeczy jeśli widział usterkę a jednak przyczynił sie do większego uszkodzenia. Mowa jest o elementach w pojazdach samochodowych.

    Odpowiedz
  72. Witam

    mam taką sytuację

    klient [SZKOŁA PODSTAWOWA] 17.10.2017 roku zakupił w firmie [która już nie istnieje] urządzenie wielofunkcyjne firmy BROTHER.
    Dziś dzwoni do nas i zgłasza reklamację z tytułu rękojmi. W związku z tym że nasza firma przejęła wszystko po starej firmie już nie istniejącej chcieliśmy sie wykazać opieką i zgodziliśmy się na przyjęcie. Klient żąda od nas od razu zwrotu pieniędzy za urządzenie. Usterka jest taka że prawdopodobnie wynika z winy złego użytkowania klienta. Jak tylko otrzymamy tę drukarkę chcemy ją wysłać do serwisu BROTHER aby oni jako fachowy serwis [bo my swojego nie mamy] określił czy reklamacja jest zasadna. Moje pytanie:
    1. Czy klient w ogóle ma prawo żądać od nas od razu zwrotu pieniędzy?
    2. Czy czas reklamacji liczy się od dnia zgłoszenia czy od dnia otrzymania reklamacji – ma być do nas wysłana na nasz koszt i jeszcze nie otrzymaliśmy?
    3. I jaka jest droga dalszego postępowania jeśli faktycznie okazało by się że reklamacja jest niezasadna wynikającą ze złego użytkowania urządzenia?
    Pozdrawiam
    Sylwia

    Odpowiedz
  73. Mam taką sytuacje. Kupiliśmy jako firma wyświetlacz , do telefonu. Po jakims czasie przestał on działać. Został odesłany do dostawcy. Ten nie uznal gwarancji, twierdząc , że ekran działa. Oczywiście u nas nie działał(na innym wyświetlaczu i tym samym urządzeniu obraz jest wyświetlany poprawnie. Znowu wysłalismy ekran na reklamacje i znowu u nich podobno działa. Wszystko trwa już 3 miesiące. Co moge zrobić?

    Odpowiedz
  74. Witam, proszę o pilną pomoc.
    Wysłaliśmy (jako firma) do Sprzedawcy na reklamację oponę.
    Otrzymaliśmy informację o odrzuceniu reklamacji, ogólnie opisaną, że w wyniku starannych badań nie stwierdzono wad.
    Czy mogę domagać się przesłania przez Sprzedawcę wyniku badania technicznego, opinii rzeczoznawcy który dokonywał tych oględzin i badania, czy Sprzedawca nie ma obowiązku przekazywania takich informacji?
    Z góry dziękuję.

    Odpowiedz
  75. Witam. Proszę o radę. Klient 4 miesiące temu zakupił u mnie lalkę. Dodam, że nie miałam jeszcze ani jednej reklamacji na ten przedmiot. Ostatnio klient wysłał zdjęcie lalki (cała popruta, bez głowy, z wyjętym mechanizmem, ponadto cała porysowana i pokreślona) i reklamuje, ponieważ „lalka sie pruje, glowa odpadla” – ewidentnie widać, że to albo celowe działanie celem wyłudzenia, albo nieprawidłowe użytkowanie. Co mogę zrobić?

    Odpowiedz
  76. Witam wszystkich. Nie doszukałem się takiego przypadku więc zapytam. Przyszedł klient do sklepu balonowego ze swoimi balonami. Poprosił sprzedawcę aby ten napompował mu jego balony helem. Sprzedawca wyraził zgodę uprzedzając klienta, że klienta balony są kiepskiej jakości. Podczas pompowania, gdy balon jeszcze nie był napompowany tak jak powinien być balon pękł. Sprzedawca zażądał zapłaty za hel a klient odmówił, twierdząc, że to jego wina i że mu sprzedawca zniszczył balon. Sprzedawca, że on odpowiada tylko za swoje balony i dlaczego ma ponosić koszty z powodu klienta wadliwych balonów. Zwracam się do Was jako do fachowców. Co myślicie o takiej sytuacji ? Kto ma rację ? Tak poszperałem trochę w necie ale to ani kradzież, ani wyłudzenie, ani oszustwo. No a spór powstał.

    Odpowiedz
  77. Takie pytanie:–>ile czasu ma sprzedawca-przedsiębiorca na wydanie towaruCzy konsument może żądać tego stanu produktu,który był reklamowany<–.
    Dotyczy to 2ch wyświetlaczy tel.

    Odpowiedz
  78. Dzień dobry,
    Może ktoś pomoże, bo już nie wiem co mam robić. Klientka napisała do nas, że złamał jej się kolczyk a ona nic nie zrobiła tylko dwa razy założyła go na ucho. Jako, że wyjeżdżaliśmy na urlop i byliśmy w doskonałych humorach napisaliśmy jej, że mimo iż tego typu uszkodzenia nie są wadą kolczyka a złego użytkowania to wyślemy jej nową parę, bo zależy nam na dobrym odbiorze naszej marki. Wysłaliśmy je jej zanim ona wysłała złamany kolczyk. Po odebraniu nowych kolczyków napisała, że wszystko jest ok, zapięcia działają itd. Po jakimś czasie (krótkim) napisała, że po próbie założenia kolczyków jeden z nich działał normalnie a drugi nie chciał „kliknąć” przez co bała się, że się zgubią i już ich nie założyła. Potem po kilku dniach napisała, że po kilku próbach rozpięcia i zapięcia kolczyka jeden z nich przestał w ogóle się zapinać i w związku z tym ona reklamuje kolczyki po raz drugi i domaga się zwrotu pieniędzy za kolczyki. Co zrobić w przypadku gdy klient źle użytkuje kolczyki co doprowadza do ich zniszczenia a nawet złamania i twierdzi, że to wada kolczyków? Jak mam udowodnić, że kolczyki były źle rozpinane i przez to sztyft uległ odkształceniu, które spowodowało, że kolczyk się nie zapina? Takie sytuacje często dotyczą tego typu zapięcia- trzeba umieć je rozpinać, żeby nie popsuć. Nie wiem czy ona robi to celowo czy nie, ale psuje zapięcie przez złe użytkowanie. Kolczyki dostała w prezencie i może chce kasę, bo jej się nie podobają, nie wiem. Wiem, że tak jak uszkodziła pierwszą parę tak teraz uszkadza drugą. Ona twierdzi, że skoro wysłaliśmy jej drugą parę to znaczy, że uznaliśmy pierwszą reklamację i teraz reklamuje po raz drugi. My pierwszej reklamacji nie przyjęliśmy, o czym była poinformowana, ale mimo to daliśmy jej te kolczyki, żeby zatrzeć złe wrażenie. Co mamy teraz zrobić? Czy mogę odrzucić reklamację z powodu złego użytkowania? Czy w ogóle ta reklamacja może być traktowana jako druga reklamacja? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź, bo mimo, że prowadzimy sklep wiele lat to pierwszy raz mam taką sytuację i nie wiem co mam robić. Ona straszy nas UOKiKiem i mimo, że jestem pewna swojej racji to wiem, że państwo niestety stoi po stronie kupującego a przedsiębiorca jest zawsze winny wszystkiemu…

    Odpowiedz
  79. dzien dobry zakupiłam przez internet nwy laptop po rozpakowaniu i próbie nałądowania okazało sie ze nie chce sie wlączyc została w tym samym dniu zgłoszona reklamancj a ztytułu rekojmi , po 14 dniach otrzymałam informacje ze odsyłja w satnie nie zmienionym towar a reklamcja zostaje oddalona .
    co teraz czy mam przyjac laptop jak z nimi walczyć

    Odpowiedz
  80. dzien dobry ,jestem sprzedawca internetowym wysłałam towar oryginalny / serum the ordinary/ a tymczasem klient zgłosił zwrot towaru odesłał towar ,i tu jest problem gdyz odesłał towar niby opakowanie takie same ale w srodku jest zupełnie inna ciecz ,co w takiej sytuacji ? dziekuje za odpowiedz

    Odpowiedz
  81. Dzień dobry,
    czy reklamacji podlega obuwie, które zostało samodzielnie naprawione przez kupującego?
    Jeśli nie to gdzie znajdę prawne uzasadnienie. Jaka ustawa?

    Odpowiedz
  82. Dzień dobry,
    Proszę o pomoc w poniższym problemie.
    Klient zakupił na mojej aukcji przez allegro piekarnik.
    Po czterech miesiącach pieczenia i używania chce go zwrócić.
    Stwierdził ,że został wprowadzony w błąd ponieważ opis jest nie zgodny z produktem.
    Chodzi o funkcję czyszczenia.
    Kupujący chciał kupić piekarnik z funkcją czyszczenia pyrolitycznego a kupił z funkcją eco-clean( emalia łatwoczyszczocą)
    Przeze mnie aukcja była prawidłowo wystawiona zdjęcia opis i dane techniczne wyraźnie opisują , że piekarnik posiada funkcję eco-clean , mało tego w opisie jest wytłumaczone co ta funkcja oznacza.
    Jednak w tamtym czasie gdy aukcja była wystawiana allegro wprowadzało nowe parametry ułatwiające wystawianie aukcji.
    System allegro który uzupełnia automatycznie parametry błędnie uzupełnił parametr czyszczenie bo zaczytał pyrolityczne.
    Pod spodem jest mój pełen opis oraz powielone dane techniczne gdzie jest ewidentnie napisane czyszczenie eco-clean.
    Allegro podtrzymuje stanowisko ,że błąd nie leży po ich stonie a kupujący chce wymiany piekarnika na nowy z funkcją czyszczenia pyrolitycznego nie zwracając uwagi na fakt iż opis aukcji wyraźnie wskazuje na odmienną funkcję czyszczenia.
    Opiera się wyłącznie na tym iż towar jest nie zgodny z opisem gdyż jedna z wartości parametrów zaczytanych przez błąd systemowy wskazywała na funkcję której poszukiwał.
    Allegro przychyla się do żądania kupującego.
    Co mogę w tym przypadku zrobić?

    Odpowiedz
  83. Witam; mam ogromny problem z klientem. Po prawie roku klient odezwał się do mnie twierdząc iż rok temu kupił od nas towar przez internet i po 10-ciu dniach rzekomo oddał go zostawiając zakup w naszej recepcji. Nie ma żadnego potwierdzenia pozostawienia towaru. Niestety na kamerach nie mamy już nagrań z tego okresu.
    Klient po roku sprawdził swoje konto i przypomniał sobie że czekał na zwrot.
    Nikt u mnie w firmie nie pamięta niestety takiej sytuacji.
    Czy mam mimo wszystko obowiązek zwrotu pieniędzy za towar?

    Odpowiedz
  84. Witam, nie wiem co mam zrobić…pół roku temu klient zakupił nowe buciki przez allegro,zgłosił rozklejenie podeszwy ,wysłał je bezpośrednio do producenta,ten jednak odmówił.Klient pisze, ze chce odesłać do mnie produkt w ramach rekojmi ,pewnie bedzie żądać zwrotu pieniędzy za obuwie jak mam sie do tego ustosunkować??Proszę o pomoc

    Odpowiedz
  85. Witam proszę o informację co mam zrobić klient kupił u mnie przedmiot a ja mu go wysłałem okazało się ,że omyłkowo wsadziłem nie ten co trzeba a chodzi tutaj o ramke szklana z silikonem zielonym a on zamówił z czerwoną. Teraz domaga sie wymiany.Rozumiem ma do tego prawo ale ja mu pisze ,że już nie mamy i prosze aby spakował przedmiot i podeśle kuriera aby odebrał go i zwrócimy pieniądze ale on nie chce go oddać i upiera się ramki z silikonem zielonym.Chce mu oddać pieniądze i na mój koszt odebrać ramke a on ciągle mi utrudnia.Czy jest jakiś art na który mogę się powołać?

    Odpowiedz
  86. Dzień dobry,
    mam problem z kupującym a nie mogę znaleźć odpowiedzi.
    Sprzedałem materac znajomemu, któremu spodobał się taki jaki miałem w domu więc z grzeczności zamówiłem dla niego bez prowizji dla siebie.
    Prowadzę jednoosobową działalność i nie handluję materacami tylko jestem stolarzem (usługi stolarskie)
    Zakup odbył się w grudniu 2020 roku.
    W czerwcu 2022 kolega poprosił mnie abym mu złożył reklamację do firmy produkującej ponieważ ten materac mu się zapada w środkowej części. Reklamacja nie została uwzględniona ponieważ ze zdjęć wynikało , że kupujący źle użytkował nie wg instrukcji materac (podłożem materaca była zwykła płyta nie stelaż jak zaleca producent). Następnie klient uznał , że nie dostarczyłem mu wraz z towarem karty gwarancyjnej i instrukcji użytkowania. Poprosiłem Panią z reklamacji z firmy gdzie zakupiłem materac o zdjęcie oryginalnie zapakowanego materaca. Materace pakowane są oryginalnie w folię pod którą znajdują się karta gwarancyjna i instrukcja użytkowania. Nie ma możliwości dostarczenia rozpakowanego materaca.
    Klient podał mnie do Rzecznika Praw Konsumenta od którego dostałem pismo , oskarżając mnie, że ja umyślnie nie dostarczyłem karty gwarancyjnej i instrukcji użytkowania i , że to moja wina , że on przez to źle użytkował materac.
    Ręce mi opadają . Jak ja mam jeszcze udowodnić , że materac był oryginalnie zapakowany z wszystkimi dokumentami pod folią?
    Co w takim wypadku zrobić?
    Proszę o pomoc.
    Bardzo dziękuję.

    Odpowiedz
  87. Dzien dobry,

    w kwietniu 2022 zapupilam piec gazowy kondensacyjny z montazem. Niestety piec zakupiony nie spelnil moich oczekiwan. Latem przy wlaczeniu wody cieplej grzalo rowniez cetralne ogrzewanie. Kilka razy monitowalam, przyjezdzal serwis twierdzili ze to ok. Piec mial byc sterowany manualnie,a nie samoczynnie .Ja na termostacie wylaczam kompletnie wszystko , ppomimo to wlacza sie. Jakie mam szanse aby zwrocic piec sprzedawcy.
    Prosze o pdpowiedz- Dziekuje uprzejmie

    Odpowiedz
  88. WITAM

    w maju 2021 roku zakupiłem markowe obuwie. Obuwie było używane sezonowo ale niestety w lutym tego roku zauważyłem na jednym bucie pęknięcie a na drugim już też widać że lada moment pęknie. Zareklamowałem buty oczywiście reklamacje oddalono podpierając się opinią rzeczoznawcy iż obuwie złe dopasowane do nogi , używane cało rocznie bez trybów regulacyjnych -cokolwiek to znaczy:-) Po odebraniu butów wysłałem je do rzeczoznawcy sądowego i opinia jest taka że użyto zbyt słaby materiał – reklamacja zasadna.
    sklep żąda ode mnie abym ponownie dostarczył sporne obuwie – czy ma do tego prawo ? W jakim celu mama dostarczyć nie ustosunkowali się. Co zrobić w takiej sytuacji ? wezwałem sklep do wymiany bądź zwrotu pieniędzy za buty oraz koszty opinii a oni uzależniają dalsze procedowanie sprawy od zwrotu reklamowanego obuwia. Dodam iż do sklepu mam 50 km – kto poniesie koszt transportu obuwia do sklepu ?
    proszę o radę bo sytuacja jest patowa :-(

    Odpowiedz

Skomentuj Tom Anuluj pisanie odpowiedzi

X